UOKiK idzie na wojnę z zatorami płatniczymi. 11 ukaranych firm

Prezes UOKiK nałożył na 11 firm generujących zatory płatnicze ponad 3,3 miliona złotych kary. Do tego doszło 450 tys. złotych kary za nieudzielenie informacji.

– W sprawach zatorów płatniczych jesteśmy zarówno pierwszą, jak i drugą instancją, ponieważ rozpatrujemy również odwołania ukaranych przedsiębiorców. W obu przypadkach wymaga to ogromnego nakładu pracy. Tylko w ramach ostatnio prowadzonych spraw przeanalizowaliśmy prawie 320 tysięcy faktur wystawionych przez ponad 9 tysięcy dostawców – wyjaśnia prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Ukarane spółki działają w różnych branżach gospodarki – od motoryzacyjnej po farmaceutyczną. Są też wśród nich znani deweloperzy. Na liście znalazły się firmy: WISS Samochody Specjalne (614 389 zł), Amcor Specialty Cartons Polska (124 852,33 zł), Vestas-Poland (82 658,91 zł), Marelli Aftermarket Poland (126 834,66 zł), Robyg Construction (62 272 zł), Superior Industries Production Poland (287 606 zł), Medi&More (1 094 956,58 zł), Contimax (340 954,05 zł), Cetes Cosmetics Poland (457 731,40 zł), Velvet Care (181 515,65 zł) oraz LiuGong Dressta Machinery (298 387 zł).

Sześć z nich od razu zapłaciło kary, bez odwoływania się od decyzji prezesa UOKiK. Dzięki temu ich grzywny zostały obniżone o 20 proc.

Urząd zapewnia, że wymierzając kary, bierze pod uwagę nie tylko długość opóźnień i wartość płatności. Każda sprawa była badana osobno i uwzględniała okoliczności obciążające oraz łagodzące. Na przykład w przypadku trzech spółek sankcje złagodzono, bo firmy starały się zminimalizować ryzyko opóźnień w płatnościach lub ograniczyć ich skalę. Dwie firmy poszły też na współpracę z UOKiK.

W dwóch przypadkach firmy wykazały, że same padły ofiarą opóźnień w płatnościach, co przełożyło się na ich problemy.

Z kolei firma Neptun z Lublina dostała 456 tysięcy złotych kary za utrudnianie kontaktu z urzędnikami. – Spółka udzielała odpowiedzi niekompletnych oraz po wyznaczonych terminach, znacznie utrudniając sprawne prowadzenie postępowania – czytamy w komunikacie UOKiK. Takie działanie zagrożone jest karą do 5 proc. przychodu z poprzedniego roku podatkowego.

UOKiK nie tylko nakłada kary, ale też wskazuje na zauważone nieprawidłowości i ostrzega przed sankcjami. W tym roku urząd wysłał już prawie 130 tzw. "wystąpień miękkich", co ma wpłynąć na firmy, by poprawiły terminowość płatności bez wszczynania postępowań, które kończą się surowymi karami.