Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Lifestyle

Nie tylko czarna z lodem. Tego lata kawy na zimno zaskoczą połączeniami i smakiem

Espresso tonic z dodatkiem rozmarynu, cold brew z hibiskusem, a może matcha z wodą kokosową, pianką truskawkową lub bananowym mlekiem – tego lata kawiarnie zaskoczą nas wyjątkowymi smakami. Co jeszcze znajdzie się w menu?

Letnie kawy na stoliku w kawiarnianym ogródku
Tego lata kawy na zimno zaskoczą smakiem. Fot. materiały prasowe

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jakie kawy na zimno będą na topie wiosną i latem 2025.
  2. Czy popularność espresso tonic i cold brew spada, a może dalej rośnie.
  3. Czy czekają nas kolejne podwyżki cen kawy.

Letnie menu kaw i innych napojów kawowych serwowanych na zimno stało się standardem praktycznie we wszystkich kawiarniach typu specialty oraz sieciowych. Z każdym sezonem wspomniane karty prezentują się w nowej odsłonie. Jak będzie w tym roku?

– W tym sezonie mamy kolejne połączenia kawy z owocami tropikalnymi, takimi jak marakuja czy yuzu. Espresso tonic z marakują trafiło na przykład do oferty sieci Green Cafe Nero. W Stor stawiamy na łączenie kawy oraz matchy z wodą kokosową. W wielu miejscach napoje na zimno podawane są również z aksamitną warstwą śmietanki – na przykład waniliowe ice americano w kawiarniach Coffee Desk. Goście lubią egzotykę, ale chętnie sięgają też po typowo polskie połączenia, jak syrop różany czy wiśniowy – mówi nam Krzysztof Rzyman, właściciel kawiarni Stor i współautor przewodników Coffee Spots Polska.

Zdaniem Leny Wrzosek, Head of Marketing&e-Commerce w palarni kawy speciality HAYB (How Are You Brewing?) mocną pozycję w tym roku będą mieć specjalne napoje kawowe na zimno, swoim wyglądem i połączeniem smaków przypominające koktajle.

– Zdecydowanie signature drinks na bazie kawy jeszcze mocniej wybrzmiewają w tym sezonie. To już nie chwilowa fala, tylko kierunek. Coraz więcej naszych klientów z branży HoReCa sięga po niestandardowe napoje kawowe – często bardzo estetyczne, zahaczające o klimat mocktaili. I tu nie chodzi wyłącznie o efekt wizualny – lokale dążą do tego, żeby zapewnić oryginalne doświadczenia smakowe, które zostają w pamięci na długo. Widzimy też, że klienci B2C coraz chętniej eksperymentują, miksują kawę z owocami, przyprawami, wodami smakowymi. Jest też rosnące zainteresowanie napojami lowcaf i bezkofeinowymi, bo przyjemność z picia kawy nie musi kończyć się po południu – tłumaczy ekspertka.

Tego typu napoje wymagają kreatywności od baristów oraz odwagi w stawianiu na oryginalne połączenie smakowe.

– Kawa to coraz ciekawszy, zróżnicowany smakowo napój na lato, a wersje na zimno są coraz bardziej intrygujące. Dlatego do głosu dochodzą także składniki spoza klasyki, takie jak kokos, yuzu, hibiskus. Nadają napojom charakteru i odświeżają znane formy. Kawa w szklance coraz częściej przypomina deser albo koktajl bez alkoholu – wielowarstwowy, z pianką, strukturą, teksturą. Zatem trend, który się umacnia, to postrzeganie kawy jako zmysłowy napój sezonowy, a nie tylko czarna z lodem – podkreśla Lena Wrzosek.

Jak dodaje Wiktor Borowski, współwłaściciel palarni kawy speciality HAYB, nowe trendy przekładają się na budowanie oferty palarni, które przygotowują specjalne ziarna kawy do letnich napojów.

– To, co się zmienia to fakt, że w tych napojach to kawa i jej określony profil sensoryczny odgrywa coraz ważniejszą rolę w smaku. Mocktaile i drinki nie są już tylko kawowe, ale mają określony charakter wynikający z rodzaju użytej kawy jakości speciality. Jako palarnia też wypalamy produkty przeznaczone właśnie do takich letnich eksperymentów – wyjaśnia Wiktor Borowski.

Lena Wrzosek, Head of Marketing&e-Commerce w palarni kawy speciality HAYB
Według Leny Wrzosek z palarni kawy speciality HAYB kawy na zimno przypominające mocktaile, będą hitem tego lata. Fot. materiały prasowe

Cold brew i espresso tonic ciągle na topie, ale w nowej odsłonie

Cold brew i espresso tonic to hity letnich kart menu w większości lokali gastronomicznych. Zwłaszcza druga z tych kaw w ostatnich latach zbudowała mocną pozycję na rynku.

– Cold brew i espresso tonic na stałe zagościły w ofercie. Zmieniają się tylko dodatki. Wiele osób zamawia te napoje, nawet nie patrząc w menu. O tym, jak kawa macerowana na zimno stała się popularna wśród polskich konsumentów, może świadczyć fakt, że to właśnie Hard Beans – rodzima palarnia z Opola – wypuściła na rynek specjalne urządzenie do jej szybkiej produkcji. HardTank skraca cały proces do zaledwie godziny, a na barze zajmuje tyle miejsca co ekspres przelewowy – stwierdza Krzysztof Rzyman.

Patrząc na kawowe eksperymenty, które są trendem w tym sezonie, także wśród cold brew i espresso tonic możemy spodziewać się nieoczywistych rozwiązań.

– Cold brew i espresso tonic w świecie kawy speciality nie rosną może lawinowo, ale trzymają się mocno. Natomiast szeroko patrząc na rynek – wciąż idą w górę. Dla wielu osób to ciągle coś świeżego, fajnego, letniego. To, co było nowością kilka lat temu, dziś staje się platformą do zabawy. A że są orzeźwiające, lekkie i efektowne, to tylko pomaga. W tym sezonie zyskują nowe twarze: espresso tonic z dodatkiem rozmarynu? Cold brew z hibiskusem? Czemu nie – proponuje Lena Wrzosek.

– Rynek napojów czuje ten trend, powstają różnego rodzaju toniki przeznaczone do przyrządzania espresso tonic. Mamy już nawet Mistrzostwa Polski TO NIC Espresso. Kreatywność zawodników pokazuje, że ten z pozoru prosty napój daje gigantyczne pole do popisu, jeśli chodzi o smak i sposób podania – dodaje Wiktor Borowski.

Wiktor Borowski, współwłaściciel palarni kawy speciality HAYB
Zdaniem Wiktora Borowskiego, współwłaściciela palarni kawy speciality HAYB, espresso tonic w tym sezonie zaskoczy smakiem i sposobem podania. Fot. materiały prasowe

Matchowe szaleństwo

Jak grzyby po deszczu wyrastają kolejne bary z matchą. Ich karta menu jest zazwyczaj krótka i poza kilkoma odsłonami matchy, niewiele tam znajdziemy. Niemniej przed lokalami ustawiają się ogromne kolejki.

– Popularność matchy to globalny trend, który dotarł do Polski. Otwierają się kolejne matcha bary wyspecjalizowane w serwowaniu tej zielonej herbaty, ale to właśnie kawiarnie sprzedają najwięcej napojów z matchą. W tym roku w wielu lokalach możemy spróbować matchy na zimno serwowanej z wodą kokosową, pianką truskawkową, syropem malinowym czy bananowym mlekiem. Jest jednak druga strona szybkiego wzrostu popularności matchy. Niektórzy polscy dystrybutorzy mają problemy z ciągłością dostaw, u innych spada jakość zielonej sproszkowanej herbaty – ocenia Krzysztof Rzyman.

Na rosnącą popularność matchy, ale i problem z jej dostępnością zwraca uwagę Lena Wrzosek.

– Och Matcha, matcha, kolejki są i nie bez powodu. Matcha zrobiła w Polsce karierę – jest lekka, zielona, zdrowa, pasuje do estetyki i stylu życia młodego konsumenta. Ale jak każdy boom ma swoje cienie. Coraz częściej mówi się o tym, że matcha może stać się rzadkością, szczególnie w Japonii, skąd pochodzi. Z jednej strony rosnący globalny popyt, z drugiej kryzys pracowników, zmiany klimatyczne, koszty produkcji i ograniczona liczba upraw. W efekcie może być coraz drożej, a dostępność może spadać – dodaje ekspertka.

kawa na zimno
Matcha z dodatkami na pewno będzie się cieszyć popularnością tego lata. Fot. materiały prasowe

Rośnie cena kawy

Nie tylko matcha może być wkrótce droższa, także za kawę zapłacimy więcej zarówno w kawiarni jak i w sklepie.

– Na światowych rynkach ceny kawy ustabilizowały się po dużych wzrostach na przełomie roku. Nie oznacza to jednak końca podwyżek cen na półkach w sklepach czy w kawiarniach. Podwyżki cen zielonego ziarna przekładają się z kilkumiesięcznym, a czasem nawet dłuższym opóźnieniem na ceny detaliczne. Palarnie mają jeszcze zapasy wcześniej zamówionej kawy oraz kontrakty terminowe – wyjaśnia Krzysztof Rzyman.

– Sytuacja na rynku wciąż jest bardzo dynamiczna. Podwyżki już są i będą. To efekt wielu czynników: zmiany klimatu, trudności logistycznych, wzrostu kosztów pracy i produkcji. W kawie speciality staramy się robić wszystko, żeby równowaga między jakością a ceną była fair dla wszystkich w łańcuchu: od farmera po konsumenta. To nie jest chwilowy trend, tylko nowa rzeczywistość, z którą jako branża musimy się zmierzyć: mądrze, transparentnie i odpowiedzialnie – podsumowuje Lena Wrzosek.  

Krzysztof Rzyman, właściciel kawiarni STOR i współautor przewodników Coffee Spots Polska.
– W tym sezonie obserwujemy kolejne połączenia kawy z owocami tropikalnymi, takimi jak marakuja czy yuzu – mówi Krzysztof Rzyman, właściciel kawiarni Stor i współautor przewodników Coffee Spots Polska. Fot. materiały prasowe

Główne wnioski

  1. Kawy na zimno jak mocktaile. Tego lata kawy jak np. espresso tonic czy cold brew zaskoczą swoim smakiem i sposobem podania. Kawa nie jest już tylko źródłem kofeiny, ale bazą do tworzenia oryginalnych napojów z różnymi dodatkami jak np. owoce i przyprawy.
  2. Matcha ciągle na topie. Moda na matchę trwa w najlepsze i stale powiększa swoje grono wielbicieli. Jednak jej popularność niesie za sobą szereg wyzwań, już teraz widać problemy z dostępnością matchy, co powoduje wzrosty cen.
  3. Zapłacimy więcej za kawę. Zawirowania na rynku kawy spowodowane m.in. zmianami klimatu, logistyką przełożyły się na rosnące ceny surowca. I chociaż obecnie ceny kawy ustabilizowały się po dużych wzrostach na przełomie roku, nie oznacza to, że unikniemy kolejnych podwyżek.