Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes

Polacy wracają do restauracji. Jednak z kalkulatorem w ręku

Sektor gastronomiczny powoli łapie oddech, o czym świadczy 9 proc. wzrost rynku HoReCa w 2024 r. Nadal jednak gastronomia należy do obszarów, w których najczęściej szukamy oszczędności. Na tle Europy na jedzenie poza domem wydajemy niewiele.

Choć sytuacja materialna Polaków stopniowo się poprawia, to jednak gastronomia wciąż należy do tych obszarów, w których najczęściej szukamy oszczędności./fot. getty images
Choć sytuacja materialna Polaków stopniowo się poprawia, to jednak gastronomia wciąż należy do tych obszarów, w których najczęściej szukamy oszczędności./fot. getty images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jaka jest wartość rynku HoReCa w Polsce i potencjał rozwoju rynku.
  2. Jakimi kryteriami kierują się konsumenci przy wyborze lokalu gastronomicznego.
  3. Jak rozwój oferty foodowej sektor retial wpływa na rynek gastronomiczny.

Polska gastronomia powoli wraca do formy sprzed pandemii COVID-19, która totalnie pogrążyła sektor. Wartość rynku HoReCa (Hotele/Restauracje/Catering) w Polsce szacowana była w 2024 r. na około 38 mld zł.

- Rynek HoReCa w Polsce w 2024 r. odnotował zarówno realny, jak i nominalny wzrost o 9 proc., co może świadczyć o wyraźnych sygnałach poprawy i stopniowym wychodzeniu z kryzysu wywołanego pandemią. Za poprawiającą się kondycją sektora stoją m.in. niższa inflacja, wzrost wynagrodzeń, niższe stopy procentowe oraz zmiany w modelu pracy Polaków - wynika z najnowszego raportu „Rynek HoReCa w Polsce 2025” przygotowanego przez PMR Market Experts by Hume’s Institute.

Warto wiedzieć

Polacy wydają na gastronomię niemal najmniej w UE

Na tle Europy wydatki Polaków na gastronomię pozostają wśród z najniższych, choć dystans stopniowo się zmniejsza. Udział tych wydatków w całkowitej konsumpcji wynosi obecnie 4,2 proc., co zbliża nas do Austrii (4,3 proc.) i pozwala wyprzedzić Rumunię oraz Słowację (po 3,6 proc.). Mimo wszystko nadal pozostajemy daleko poniżej średniej unijnej – w UE, uwzględniając również usługi hotelarskie, odsetek ten sięga ok. 9 proc. Oznacza to, że przeciętny mieszkaniec UE przeznacza na jedzenie poza domem ponad dwukrotnie większą część budżetu niż statystyczny Polak. Dla porównania, w Europie Zachodniej udział wydatków na gastronomię jest znacznie wyższy: w Irlandii to 14 proc., w Hiszpanii 13 proc., a w Grecji 12 proc. Nasi sąsiedzi w Niemczech osiągają poziom 8–9 proc.

XYZ za Rebel Tang

Konsumenci wracają do restauracji. Jednak wciąż liczą każdy grosz

Choć sytuacja materialna Polaków stopniowo się poprawia, to jednak  gastronomia należy do tych obszarów, w których najczęściej szukamy oszczędności.

Jak wynika z danych PMR Market Experts by Hume’s, w 2024 r. 74 proc. Polaków korzystało z usług gastronomicznych „na miejscu”, a 60 proc. kupowało jedzenie lub napoje na wynos – to o 4 p.p. więcej niż rok wcześniej. Zmiana ta może mieć związek m.in. z powrotem do pracy stacjonarnej i częstszym kupowaniem posiłków w drodze do lub z biura.

Choć Polacy coraz chętniej korzystają z usług gastronomicznych, zarówno „na miejscu”, jak i na wynos, nie oznacza to całkowitego powrotu do stanu sprzed pandemii. Najnowsze dane PMR Market Experts by Hume’s pokazują, że konsumenci coraz świadomiej podchodzą do wydatków i szukają oszczędności. W analizie przeprowadzonej w kwietniu i maju tego roku, aż 44 proc. konsumentów HoReCa deklarujących ograniczanie swoich wydatków wskazało usługi gastronomiczne jako jeden z głównych obszarów, na których oszczędzają. To najwyższy wynik spośród wszystkich analizowanych kategorii.

Jednak mimo że „atrakcyjna cena” wciąż jest najważniejszym czynnikiem wyboru lokalu gastronomicznego, jej znaczenie nieco maleje – z 60 proc. w 2024 r. do 52 proc.  w 2025. Znaczenie mają inne elementy, takie jak dobre wcześniejsze doświadczenia (41 proc.) czy czystość i schludność lokalu (38 proc.). Ten ostatni aspekt jest znacznie częściej wskazywany przez kobiety niż przez mężczyzn (43 proc. vs. 32 proc.).

Zetki stawiają na digital

W grupie najmłodszych konsumentów, czyli osób urodzonych w latach 1996-2006, coraz większą rolę w decyzjach dotyczących wyboru lokalu gastronomicznego odgrywają opinie i oceny dostępne w internecie. 58 proc. tej grupy sprawdza je przed pierwszą wizytą w danym lokalu. To ponad dwa razy więcej niż wśród najstarszych pokoleń (urodzonych w 1964 i wcześniej). Zjawisko szczególnie widoczne jest wśród przedstawicieli Pokolenia Z – pierwszego pokolenia, które od urodzenia funkcjonuje w zdigitalizowanym świecie. „Zetki” chętnie korzystają z aplikacji do zamawiania jedzenia, śledzą kulinarne profile w mediach społecznościowych, a gastronomię traktują nie tylko jako usługę, ale element stylu życia.

Gastronomia kontra retail

Wraz z powrotem klientów do restauracji i barów gastronomicznych rośnie konkurencja ze strony sektora detalicznego. Produkty typu food-to-go, czyli gotowe dania, ciepłe przekąski, napoje czy słodkie i słone przekąski, coraz częściej pojawiają się w koszykach zakupowych Polaków. Według danych PMR Market Experts by Hume’s aż 96 proc. dorosłych konsumentów deklaruje, że sporadycznie sięga po tego typu produkty.

– Choć jedynie 21 proc. badanych uważa, że gotowe dania ze sklepów mogą dorównać jakością posiłkom serwowanym w restauracjach, ich łatwa dostępność i wygoda sprawiają, że stanowią realne wyzwanie dla tradycyjnej gastronomii. Często są wybierane jako szybkie rozwiązanie – zwłaszcza w dni robocze, w drodze do pracy lub w jej trakcie – mówi Justyna Zagórska,  Senior Market Analyst w PMR Market Experts/Hume’s Institute.

Jednak dla większości Polaków wyjście do lokalu gastronomicznego to nadal coś więcej niż tylko zaspokojenie głodu. Według badań PMR Market Experts by Hume’s, głównym powodem korzystania z usług restauracyjnych pozostaje potrzeba spotkań z rodziną i znajomymi. Funkcja towarzyska lokali pozostaje silnym atutem, którego sklepy czy stacje benzynowe nie są w stanie, przynajmniej na razie, zastąpić.

Główne wnioski

  1. Wartość rynku HoReCa w Polsce szacowana jest na ok. 38 mld zł. Sektor odnotował w 2024 r. zarówno realny, jak i nominalny, 9-procentowy wzrost.
  2. Choć sytuacja materialna Polaków stopniowo się poprawia, to gastronomia należy do tych obszarów, w których najczęściej szukamy oszczędności.
  3. Dla większości Polaków wyjście do lokalu gastronomicznego to coś więcej niż tylko zaspokojenie głodu. Według badań PMR Market Experts by Hume’s, głównym powodem korzystania z usług restauracyjnych pozostaje potrzeba spotkań z rodziną i znajomymi.