Starmer i Macron rozmawiali o wzmocnieniu obronności Polski

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer spotkał się w czwartek z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, aby omówić możliwe wzmocnienie obronności Polski. Szef brytyjskiego rządu zadeklarował gotowość do wsparcia dalszego rozmieszczenia sił NATO w regionie.

Tego samego dnia Starmer odbył również rozmowę z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Jak podało Downing Street, wszyscy trzej przywódcy potępili naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję, do którego doszło w nocy z wtorku na środę.

Premier Wielkiej Brytanii ocenia, że Rosja systematycznie potęguje swoją agresję, stosując coraz brutalniejsze działania. Wymienia w tym kontekście atak na budynek ukraińskiego parlamentu oraz na placówki dyplomatyczne w Kijowie.

Starmer i Merz podkreślili znaczenie obrony NATO przed zagrożeniami konwencjonalnymi i hybrydowymi ze strony Rosji. Według nich wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu jest kluczowe dla bezpieczeństwa Europy.

Szef brytyjskiego rządu przedstawił rozmówcom informacje o swoich ostatnich działaniach dyplomatycznych dotyczących Bliskiego Wschodu. Zaznaczył konieczność natychmiastowego zawieszenia broni, uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas oraz zwiększenia dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

Starmer wezwał także do wznowienia negocjacji pokojowych w regionie. Jednocześnie potępia izraelski atak na stolicę Kataru, Dohę.

W poniedziałek premier Wielkiej Brytanii spotkał się w Londynie z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. Dwa dni później rozmawiał w swoim biurze z prezydentem Izraela Icchakiem Hercogiem.

Londyn ogłosił, że warunkowo uzna suwerenność Palestyny podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ zaplanowanej na koniec września.

Źródło: PAP