Trump uznał Antifę za organizację terrorystyczną. "Wzywa do obalenia rządu USA"

Donald Trump podpisał dekret, w którym uznał Antifę za organizację terrorystyczną. To reakcja prezydenta na zabójstwo prawicowego aktywisty Charliego Kirka.

W dekrecie z 22 września czytamy, że Antifa to „militarystyczna i anarchistyczna organizacja”, która otwarcie wzywa do obalenia rządu Stanów Zjednoczonych. Ruch ma też wykorzystywać „nielegalne środki” do aktów terrorystycznych w USA. Służby mają ścigać nie tylko aktywizm antyfaszystowski, ale również osoby finansujące Antifę.

Dekret prezydenta to bezpośrednia reakcja na zastrzelenie Charliego Kirka, które miało miejsce podczas wiecu na uniwersytecie w Utah. Donald Trump obwinia Antifę za polityczną przemoc w USA.

To nie pierwsza próba uznania ruchu za terrorystyczny. Trump chciał tego już w pierwszej kadencji, po zamieszkach po śmierci George’a Floyda, zabitego przez policjantów podczas brutalnej interwencji. Sprzeciwił się jednak wtedy ówczesny szef FBI, Christopher Wray.