MON: Polska nie ma informacji o ewentualnej redukcji obecności wojsk amerykańskich na jej terytorium
Polska nie otrzymała żadnych informacji o ewentualnej redukcji obecności wojsk amerykańskich na jej terytorium – przekazał PAP rzecznik MON Janusz Sejmej, pytany o doniesienia dotyczące planów zmniejszenia liczebności amerykańskich wojsk w Europie, na wschodniej flance NATO.
Stany Zjednoczone poinformowały Rumunię i inne państwa NATO, że postanowiły zredukować liczebność amerykańskich wojsk na wschodniej flance Sojuszu w Europie – ogłosiło w środę ministerstwo obrony w Bukareszcie.
W Rumunii pozostanie około 1 tys. żołnierzy USA – dodano. Redukcja ma objąć m.in. amerykańskich żołnierzy z bazy lotniczej Mihail Kogălniceanu pod Konstancą nad Morzem Czarnym – poinformował resort w opublikowanym komunikacie.
Sejmej przekazał PAP w środę, że Polska nie otrzymała żadnych informacji o ewentualnej redukcji obecności wojsk amerykańskich na jej terytorium.
Przypomniał też w tym kontekście o niedawnych rozmowach prezydenta Karola Nawrockiego z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem, które dotyczyły m.in. liczebności amerykańskich wojsk w Polsce, a także o deklaracjach prezydenta USA w tej sprawie oraz rozmowach szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza z szefem Pentagonu Pete’em Hegsethem. Rozmowa ta odbyła się w październiku w Brukseli, a szef MON deklarował wówczas, że potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.
NATO: USA uprzedziły Sojusz o planowanej redukcji sił na wschodniej flance
USA poinformowały Sojusz z wyprzedzeniem o planowanej redukcji liczby amerykańskich żołnierzy na wschodniej flance – poinformował w środę przedstawiciel Sojuszu, cytowany przez Reutersa.
Anonimowy przedstawiciel NATO podkreślił też, że dostosowanie liczby i rozmieszczenia sił zbrojnych USA nie jest niczym niespotykanym, a obecność wojskowa USA w Europie pozostaje największa od wielu lat.
Zapewnił, że USA i dowództwo NATO „pozostają w kontakcie, by zapewnić, że NATO zachowa solidną zdolność do odstraszania i obrony".
Zmiana liczebności sił zbrojnych USA jest efektem nowych priorytetów administracji prezydenta Donalda Trumpa, ogłoszonych w lutym. Decyzja ta uwzględnia również fakt, że NATO wzmocniło obecność i aktywność na wschodniej flance, co pozwala Stanom Zjednoczonym na dostosowanie swojej pozycji militarnej w regionie – poinformował w komunikacie rumuński resort.
Czytaj więcej: Rumunia potwierdza – część amerykańskich sił opuści bazę Mihail Kogălniceanu
Źródło: PAP. Tekst zaktualizowany o oświadczenie przedstawiciela NATO