W stronę konkurencyjnej gospodarki
Lotniczy boom w Polsce. Nowe inwestycje zmienią mapę portów
Tempo, w jakim rozwija się ruch lotniczy w polskich portach, wymaga od zarządców infrastruktury znaczących zmian. Przede wszystkim – inwestycji w przepustowość, aby lotniska mogły się rozwijać, obsługiwać coraz większą liczbę pasażerów i oferować szerszą siatkę połączeń. Wszystko to jest możliwe dzięki dużym inwestycjom.
Z tego artykułu dowiesz się…
- O najważniejszych inwestycjach w polskim lotnictwie.
- Dlaczego rozbudowa Lotniska Chopina jest tak ważna.
- Czy polskie porty lotnicze będą mogły rozwijać się bez przeszkód po otwarciu CPK.
Polska może poszczycić się jednym z największych wzrostów ruchu lotniczego wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W ramach naszego cyklu „W stronę konkurencyjnej gospodarki”, wraz z najważniejszymi postaciami rynku lotniczego, przyjrzymy się temu, jak Polska wykorzystuje potencjał zwiększającej się popularności lotnictwa jako środka transportu.
Jest o co walczyć. W 2024 r. na europejskich lotniskach ruch lotniczy wzrósł o 7,4 proc. wobec 2023 r. i o 1,8 proc. w stosunku do 2019 r., ostatniego przed kryzysem wywołanym pandemią. W Europie Środkowo-Wschodniej liderami za 2024 r. byli Czesi i Węgrzy, którzy zanotowali wzrost ruchu lotniczego o rekordowe 18,9 proc. względem 2023 r. Na drugim miejscu uplasowała się Estonia (18 proc.), a tuż za nią – Polska.
Polskie lotniska urosły w ubiegłym roku o 15,6 proc. Aby jednak kontynuować ten trend, potrzebne są nowe inwestycje. Polskie Porty Lotnicze (PPL) – właściciel trzech polskich lotnisk i udziałowiec w dziesięciu spółkach nadzorujących porty regionalne – już realizują szereg inwestycji w infrastrukturę lotniskową.
Największą z nich jest niewątpliwie modernizacja Lotniska Chopina, do której PPL przygotowuje się od wielu miesięcy. To projekt kluczowy dla rozwoju polskiego lotnictwa. Tym bardziej, że już za siedem lat pejzaż portów lotniczych w Polsce ma zmienić się diametralnie wraz z otwarciem Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK).
Największy hub kraju w rozbudowie
Zanim jednak z CPK odleci pierwszy samolot, polskie lotnictwo wciąż będzie w dużym stopniu zależne od Lotniska Chopina. Chociaż najnowsze dane pokazują, że aż 60 proc. ruchu lotniczego w Polsce obsługują lotniska regionalne, Lotnisko Chopina – jako hub przesiadkowy i baza narodowego przewoźnika, Polskich Linii Lotniczych LOT – ma ogromne znaczenie. Od kilku lat działa ono na granicy swojej przepustowości, co najlepiej widać w długich kolejkach do kontroli bezpieczeństwa w sezonie letnim.
Okęcie jest niekorzystnie zlokalizowane – zbyt blisko centrum miasta i osiedli mieszkaniowych, by jego funkcjonowanie pozostawało bez wpływu na mieszkańców. Rząd jednak zdecydował o jego rozbudowie. Celem jest zapewnienie sprawnego funkcjonowania portu aż do otwarcia CPK, planowanego na 2032 r.
PPL przygotowuje się do ogłoszenia przetargów na projekt i wykonanie modernizacji Lotniska Chopina. Jak zapowiadają przedstawiciele PPL, wykonawcy zostaną wybrani w trzecim kwartale 2025 r., a rozpoczęcie prac planowane jest na 2026 r.
Terminal zostanie powiększony o 15 proc., głównie poprzez przedłużenie pirsu południowego. Pozwoli to zwiększyć liczbę miejsc postojowych dla samolotów: o 60 proc. dla szerokokadłubowych i o 34 proc. dla wąskokadłubowych.
Bez uciążliwości?
Modernizacja ma nie być uciążliwa dla pasażerów. Jak zapewniają władze PPL, jest jednak niezbędna, by polskie lotnictwo mogło się dalej rozwijać. Bez rozbudowy Lotniska Chopina Polska mogłaby stracić nawet 30 mln pasażerów. To oznacza realne straty gospodarcze sięgające – według szacunków spółki – nawet 33 mld zł.
Zdaniem eksperta
Modernizacja lotnisk regionalnych i modernizacja Lotniska Chopina
Polski rynek lotniczy rośnie szybciej niż średnia europejska. W 2024 r. lotniska w Polsce obsłużyły ponad 59,5 mln pasażerów – to wzrost o 15 proc. r/r i aż 22 proc. względem roku 2019. Dla porównania, w całej Europie ruch wzrósł jedynie o 7,4 proc., ledwie przekraczając poziom sprzed pandemii. Polska stała się „zieloną wyspą” europejskiego lotnictwa – a ten potencjał trzeba wykorzystać w sposób strategiczny.
Lotnisko Chopina odpowiada dziś za 36 proc. całego ruchu lotniczego w Polsce i osiąga granice swojej przepustowości – stąd decyzja o modernizacji, która ma pozwolić na obsłużenie ponad 30 mln pasażerów rocznie do 2030 r. Ale nie ograniczamy się do Warszawy – chcemy wspierać zrównoważony rozwój wszystkich polskich lotnisk. PPL, jako zarządca i udziałowiec większości portów lotniczych w kraju, działa na rzecz wzmocnienia całej sieci. Wspólnie tworzymy fundament pod spójny system lotniczy, który stanie się kołem zamachowym rozwoju gospodarczego.
Jako naturalny lider zmian w regionie, przygotowujemy się do współzarządzania – wspólnie z CPK – największym hubem w Europie Środkowo-Wschodniej. Kluczowe jest, by porty regionalne i przyszłe Nowe Lotnisko Chopina w Baranowie działały w synergii – wzajemnie się uzupełniając i wzmacniając potencjał transportowy oraz gospodarczy Polski. To podejście pozwoli utrzymać dynamikę wzrostu i zapewnić długofalowe korzyści dla całego kraju.
CPK bez zagrożeń dla lotnisk regionalnych
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, wraz z modernizacją Lotniska Chopina, to najważniejsza inwestycja w polskim lotnictwie. Branża czekała na nią od dekad. Od dawna zdawano sobie sprawę z konieczności powstania dużego portu przesiadkowego. Takiego, który umożliwiłby pasażerom z Azji czy Ameryki Północnej wygodne kontynuowanie podróży.
W pierwszym etapie działalności CPK – lotnisko zlokalizowane między Łodzią a Warszawą – będzie mogło obsłużyć 34 mln pasażerów rocznie. Jak mantra powraca jednak pytanie: czy powstanie megalotniska zagrozi regionalnym portom lotniczym? W wielu przypadkach odpowiedź brzmi: nie.
Prognozy dotyczące rozwoju portów regionalnych są optymistyczne. Ruch lotniczy w Polsce ma systematycznie rosnąć, a jego wzrost wspierają realizowane i planowane inwestycje na lotniskach regionalnych. W ciągu najbliższych kilku lat wartość tych inwestycji przekroczy 7 mld zł.
Największe przedsięwzięcia realizowane są m.in. w Krakowie, gdzie trwają przygotowania do budowy nowego pasa startowego i terminala pasażerskiego. Nowy terminal powstanie również na Katowice Airport – wartość tamtejszego programu inwestycyjnego przekracza 1,5 mld zł. Rozbudowę terminala prowadzi także lotnisko we Wrocławiu – koszt tej inwestycji oszacowano na ponad 200 mln zł.
Główne wnioski
- Polska znajduje się w czołówce krajów Europy Środkowo-Wschodniej pod względem wzrostu ruchu lotniczego – w 2024 r. wyniósł on 15,6 proc. To pokazuje rosnące znaczenie lotnictwa jako środka transportu oraz wskazuje na konieczność dalszych inwestycji w infrastrukturę lotniczą.
- Rozbudowa stołecznego portu lotniczego ma zapewnić sprawne funkcjonowanie głównego węzła lotniczego kraju aż do otwarcia Centralnego Portu Komunikacyjnego. Bez tej inwestycji Polska mogłaby stracić nawet 30 mln pasażerów i ponieść znaczne straty gospodarcze – ostrzegają przedstawiciele PPL.
- Pomimo planowanego uruchomienia CPK, lotniska regionalne mają przed sobą dobre perspektywy rozwoju. Trwa oraz jest planowana realizacja inwestycji o łącznej wartości ok. 7 mld zł.

