Wielka wymiana jeńców między Rosją a Ukrainą. Trump ogłasza porozumienie 1000 za 1000
Wielka wymiana jeńców wojennych między Rosją a Ukrainą ma zostać wkrótce zrealizowana – ogłosił prezydent USA Donald Trump. Porozumienie ma objąć 1000 osób po każdej ze stron i jest największym tego typu przypadkiem od początku wojny.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował dziś w mediach społecznościowych o zakończeniu rozmów dotyczących wymiany jeńców wojennych między Rosją a Ukrainą.
Właśnie zakończono wielką wymianę więźniów między Rosją i Ukrainą. Wkrótce wejdzie w życie – Trump na platformie Truth Social.
Trump pogratulował obu stronom i zasugerował, że może to prowadzić do dalszych, przełomowych wydarzeń: „Czy to może doprowadzić do czegoś dużego???”
Szczegóły wymiany: 1000 za 1000
Porozumienie potwierdziły wcześniej władze Ukrainy. W czwartek przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Andrij Jusow poinformował, że Ukraina przekazała Rosji listę tysiąca jeńców wojennych przeznaczonych do wymiany.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwołał specjalne spotkanie poświęcone organizacji operacji. 16 maja minister obrony Ukrainy Rustem Umierow, po rozmowach z rosyjską delegacją w Stambule, ogłosił osiągnięcie porozumienia w formule „1000 za 1000”.
Losy obrońców Azowstali
Wielu oczekiwanych do uwolnienia żołnierzy to obrońcy Mariupola i kombinatu Azowstal, którzy poddali się 20 maja 2022 roku po wielotygodniowym oblężeniu. Jednym z nich był major Wołodymyr Labuzow, szef służby medycznej 36. Brygady Piechoty Morskiej, który przebywał w rosyjskiej niewoli przez ponad dwa lata.
Od 2022 r. udało się uwolnić 485 obrońców Azowstali, ale około 850 wciąż pozostaje w rosyjskich więzieniach. Bliscy nie znają często miejsca pobytu, stanu zdrowia ani losu swoich krewnych.
Tortury i próby złamania
Z relacji ukraińskich jeńców wynika, że dziewięciu na dziesięciu jest poddawanych torturom – zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Pojawiają się doniesienia o przemocy seksualnej, samowolnych wyrokach oraz publicznych egzekucjach.
Labuzov powiedział w rozmowie z Euronews, że był kuszony ofertami współpracy: „Powiedzieli mi podczas przesłuchań: Dołącz do nas, razem podbijemy Europę”. Według jego relacji niemal wszyscy ukraińscy jeńcy słyszeli podobne propozycje.
Los cywilów
Oprócz żołnierzy, w rosyjskiej niewoli przebywa także nieznana liczba ukraińskich cywilów, w tym dzieci. Zostali oni zatrzymani głównie na terenach okupowanych przez Rosję. Labuzow apeluje o ich bezwarunkowe uwolnienie. Wskazuje, że nie powinni być przedmiotem negocjacji.
Podkreślił, że Rosja nie rozróżnia cywilów od wojskowych. Traktuje ich jednakowo. Wielu mieszkańców okupowanych miejscowości jest zmuszanych do przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa. Bez niego tracą wszelkie prawa.
Rodziny wciąż czekają
Rodziny jeńców, nie wiedząc, gdzie są ich bliscy, przychodzą na miejsca wymiany z fotografiami zaginionych. Liczą, że ktoś ze zwolnionych rozpozna twarze i przekaże wiadomości. 6 maja jedna z matek uzyskała w ten sposób informację, że jej syn żyje i „trzyma się dobrze”.
Wielu uwolnionych wspomina, że Rosjanie powtarzali im, że Ukraina już nie istnieje i że nikt się nimi nie interesuje.
Skala zniszczeń
Labuzow był świadkiem całkowitego zniszczenia Mariupola. Miasto zostało zrównane z ziemią – razem z cywilami i infrastrukturą. Według niego ten sam los spotkał Awdijiwkę, Bachmut i Sołedar. „Nie zostało nic. Same ruiny” – relacjonował.
Dla wielu rodzin planowana wymiana jeńców to pierwsza nadzieja od miesięcy. To także szansa na poznanie prawdy o warunkach rosyjskiej niewoli i losach tysięcy Ukraińców.
Mam nadzieję, że społeczeństwa europejskie bardziej zainteresują się tym, co dzieje się z Ukraińcami w rosyjskiej niewoli – podsumował Labuzow.