Koalicja chętnych chce popchnąć do przodu sprawę gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy

W czwartek odbędzie się zdalne spotkanie koalicji chętnych. Celem rozmów jest przyspieszenie sprawy gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – przekazała rzeczniczka francuskiego rządu.

– Jutrzejsze spotkanie koalicji chętnych [...] pozwoli na postępy w sprawie gwarancji bezpieczeństwa, które mogą być zaoferowane Ukrainie, i w sprawie ważnego wkładu Amerykanów – powiedziała w środę Maud Bregeon, rzeczniczka rządu Francji.

Naradzie współprzewodniczyć będą Francja i Wielka Brytania. Odbędzie się ona zdalnie w czwartek po południu.

Ogłoszenie rozmów przypada na intensywne i kluczowe dni dla negocjacji pokojowych. Według medialnych doniesień Amerykanie mają naciskać na Kijów, by jak najszybciej podjął decyzję. We wtorek pojawiły się informacji, że amerykańscy wysłannicy dali ukraińskiemu prezydentowi „kilka dni” na decyzję.

Tymczasem Ukraińcy chcą skonsultować amerykańską propozycję z europejskimi partnerami. We wtorek Wołodymyr Zełenski ogłosił, że „ukraińskie i europejskie elementy” planu pokojowego są „bardzo rozwinięte”, a on jest gotów przedstawić je Amerykanom. Najbardziej problematycznymi kwestiami pozostają podział terytorialny oraz gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa, które mają być głównym tematem czwartkowego spotkania.

W skład tzw. koalicji chętnych – czyli państw wspierających Ukrainę – wchodzi około 30 państw, głównie z Europy, w tym Polska. Są tam też jednak Australia, Nowa Zelandia, Turcja i Japonia. Do koalicji nie przyłączyły się Stany Zjednoczone.

Źródło: PAP