Media: Fundacja wspierana przez Izrael i USA chce budować obozy dla Palestyńczyków

Reuters podał, że wspierana przez Izrael i Stany Zjednoczone fundacja GHF przedstawiła plan budowy dużych obozów dla Palestyńczyków. Wewnątrz Strefy Gazy i być może również poza nią. Celem projektu o wartości 2 miliardów dolarów ma być tymczasowe przesiedlenie ludności cywilnej i „zastąpienie Hamasu w kontroli nad Strefą”.

Propozycja dla administracji USA i „humanitarne strefy”

Reuters poinformował dziś, że fundacja Humanitarian for Gaza (GHF), działająca od końca maja na terenie Strefy Gazy, zaproponowała stworzenie tzw. „Humanitarnych Stref Transferowych”. Plan został opracowany po 11 lutego i przedstawiony administracji Stanów Zjednoczonych. Według źródeł agencji temat był niedawno omawiany w Białym Domu.

W dokumentach, do których dotarł Reuters, zapisano, że nowe obozy miałyby służyć jako miejsca „dobrowolnego pobytu” dla Palestyńczyków. Mogliby oni się tam „zderadykalizować, ponownie zintegrować i przygotować do przemieszczenia się w inne miejsce”.

Celem planu ma być również przejęcie kontroli nad cywilną ludnością Strefy Gazy przez nowy podmiot i osłabienie wpływów Hamasu. W dokumentacji nie określono, jak Palestyńczycy mieliby trafiać do obozów, ani gdzie dokładnie poza Gazą miałyby się one znaleźć. Na mapach dołączonych do planu zaznaczono Egipt, Cypr oraz „inne miejsca docelowe”.

Fundacja zaprzecza. Utrzymują się kontrowersje wokół jej działalności

Fundacja GHF zaprzeczyła, że przedstawiła taki projekt. Oświadczyła, że materiały analizowane przez Reutersa nie pochodzą od niej. Według oświadczenia, organizacja skupia się na dostarczaniu pomocy humanitarnej wewnątrz Strefy Gazy i nie realizuje żadnych planów przesiedleńczych.

GHF działa od maja 2025 r. i jest wspierana przez Izrael. Realizuje nowy model dystrybucji pomocy. Polega na wydawaniu żywności w dużych centrach zabezpieczanych przez prywatne amerykańskie firmy wojskowe. Chodzi o to, aby uniemożliwić Hamasowi przejmowanie pomocy.

Organizacje humanitarne, w tym ONZ, od początku krytykują taki sposób działania fundacji. Padają zarzuty, że punkty pomocy są upolitycznione, zbyt małe i narażają cywilów na niebezpieczeństwo. W strzelaninach wokół centrów GHF miało zginąć już około 600 osób.

Strefa Gazy jest zrujnowana trwającą od jesieni 2023 roku wojną. Większość budynków mieszkalnych została zniszczona, a mieszkańcy stali się wewnętrznymi uchodźcami. Społeczność międzynarodowa apeluje o przepuszczanie większej liczby konwojów z pomocą humanitarną.

Doradcy Trumpa analizują koszty przesiedlenia

Z planem GHF związane mają być pomysły administracji Donalda Trumpa. Na początku lutego prezydent USA ogłosił propozycję przesiedlenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy do państw arabskich. I przejęcia tego terytorium przez Stany Zjednoczone. Pomysł, mimo późniejszych modyfikacji, spotkał się z ostrą krytyką ze strony krajów arabskich i większości społeczności międzynarodowej, ale uzyskał poparcie władz Izraela.

Dziennik „Financial Times” ujawnił w weekend, że amerykańska firma doradcza Boston Consulting Group analizowała koszty takiej operacji. W jednym z wariantów zakładano, że ponad 500 tys. Palestyńczyków dobrowolnie opuści Strefę Gazy, otrzymując „pakiet wyjazdowy” o wartości 9 tys. dolarów. Cały program miałby kosztować 5 miliardów dolarów.

Obecnie brak szczegółów co do ewentualnego finansowania planu, logistyki jego realizacji oraz reakcji potencjalnych państw przyjmujących. Reuters podkreśla, że pomysł nadal wzbudza liczne kontrowersje, zarówno wśród organizacji międzynarodowych, jak i samych Palestyńczyków.

Tło konfliktu i skutki wojny

Izrael rozpoczął ofensywę w Strefie Gazy po ataku Hamasu z jesieni 2023 roku, w którym zginęło około 1200 osób. W wyniku działań odwetowych izraelskiej armii, według danych przekazanych przez Reutersa, śmierć poniosło już ponad 57,5 tys. Palestyńczyków.

Wojna doprowadziła do dramatycznej sytuacji humanitarnej. Większość mieszkańców Strefy Gazy została pozbawiona dachu nad głową, żywności i podstawowych środków do życia. Pomimo apeli społeczności międzynarodowej, dostawy pomocy humanitarnej pozostają ograniczone.

Na tym tle pojawiające się plany przesiedleńcze oraz budowa zamkniętych obozów wywołują szczególne obawy. Organizacje praw człowieka ostrzegają przed możliwym naruszeniem praw cywilnej ludności oraz ryzykiem trwałego wypchnięcia Palestyńczyków z ich ziem.

Władze izraelskie jak dotąd nie skomentowały oficjalnie propozycji budowy obozów. Stany Zjednoczone również nie odniosły się publicznie do informacji o planie GHF i jego prezentacji w Białym Domu.

Źródło: PAP