TikTok uniknął kary od KE. Nie udało się to platformie X

Komisja Europejska zdecydowała o nienałożeniu kary na TikToka za naruszenia aktu o usługach cyfrowych, przyjmując wyjaśnienia firmy. Wcześniej KE poinformowała o nałożeniu kary 120 mld zł na platformę X.

„TikTok przedstawił wiążące zobowiązania, które uwzględniają wszystkie obawy wyrażone przez Komisję” – poinformowała KE. Platforma uniknęła w ten sposób kary za naruszenia aktu o usługach cyfrowych (DSA). Teraz TikTok musi wdrożyć zobowiązania „tak szybko, jak to możliwe, a najpóźniej w terminach uzgodnionych z Komisją”.

– Jeżeli platformy będą konstruktywnie współpracować z Komisją, jesteśmy gotowi przyjąć solidne zobowiązania – skomentowała Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca wykonawcza do spraw suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji.

Ustalenia są efektem dochodzenia toczonego od lutego 2024 r. W jego trakcie KE wykryła nie tylko naruszenia w kwestii przejrzystości reklam, ale też negatywne skutki wynikające z konstrukcji platformy. Chodzi m.in. o ochronę małoletnich. Dochodzenie w tej sprawie jest jeszcze w toku. W grudniu 2024 r. Komisja wszczęła też formalne postępowanie przeciwko TikTokowi w sprawie zarządzania ryzykiem związanym z wyborami i dyskursem obywatelskim, które również nie dobiegło jeszcze końca.

Tego samego dnia KE poinformowała o nałożeniu kary 120 mld zł na platformę X. Tak jak w przypadku TikToka, naruszenia dotyczyły reklam, ale nie tylko. Chodzi też o niebieski znaczek weryfikacji użytkowników czy nieudostępnianie danych badaczom.

– W UE nie ma miejsca na oszukiwanie użytkowników – odniosła się do sankcji nałożonych na X Henna Virkkunen.