Ukraina przeciwko powrotowi Rosji na igrzyska olimpijskie
Ukraina sprzeciwia się planom dopuszczenia Rosji do udziału w igrzyskach olimpijskich. Nowa prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Kirsty Coventry, zapowiedziała rozmowy na ten temat.
Ukraińskie władze ostro skrytykowały wypowiedź Coventry, która obejmie funkcję w czerwcu i chce umożliwić rosyjskim sportowcom udział w igrzyskach od 2026 roku. Obecnie Rosjanie mogą startować tylko pod neutralną flagą, a część federacji sportowych całkowicie wyklucza ich z zawodów – pisze Politico.
Będziemy apelować do społeczności międzynarodowej o odrzucenie prób normalizacji obecności obywateli Rosji i Białorusi w sporcie, dopóki trwa wojna przeciwko Ukrainie – wiceminister sportu Ukrainy Jurij Muzyka.
Polityk podkreślił, że rosyjski sport jest częścią polityki państwowej i narzędziem propagandy Kremla.
Rosja od początku wojny domaga się zniesienia ograniczeń i nazywa je dyskryminującymi. Kreml z zadowoleniem przyjął wybór Coventry, licząc na przywrócenie Rosji do światowego sportu. Minister sportu Rosji, Michaił Diegtiariew, wyraził nadzieję, że pod jej przywództwem MKOl umożliwi Rosjanom pełnoprawny powrót na arenę międzynarodową.
Zwolennicy sankcji argumentują, że Rosja traktuje sport jako narzędzie do poprawy swojego wizerunku i przełamania izolacji. Podkreślają, że państwo to lekceważy zasady fair play i wykorzystuje sukcesy sportowe do legitymizowania działań wojennych.
Decyzja o udziale Rosji w przyszłych igrzyskach zapadnie przed zimowymi zawodami w 2026 roku we Włoszech i letnimi igrzyskami w Los Angeles w 2028 roku. MKOl nie skomentował jeszcze krytyki ze strony Ukrainy.
