Raport: niemiecka gospodarka jest pod coraz silniejszą presją importu z Chin
Niemiecka gospodarka znalazła się pod rosnącą presją importu z Chin. Straty handlowe dla Niemiec mogą sięgnąć 10,5 mld dolarów, a w najbliższych trzech lat niemiecki PKB może spaść o 0,26 pkt. proc. – wynika z analizy Allianz Trade.
Analitycy zauważyli, że niemiecki model przemysłowy zorientowany na eksport jest pod coraz większą presją z powodu nasilającej się chińskiej konkurencji, niższego popytu, wysokich kosztów energii i niesprzyjających warunków globalnej wymiany handlowej.
W ich opinii w ciągu najbliższych trzech lat Niemcy mogą wchłonąć 14 proc. chińskiej nadwyżki handlowej powstałej w wyniku wojny handlowej tego państwa z USA. Niemiecki import z Chin wzrośnie o 2,5 proc. – szacują. Chodzi m.in. o sektor maszyn i urządzeń, tekstylia, sprzęt elektryczny, komputery i pojazdy.
W ciągu najbliższych trzech lat niemiecki PKB może spaść o 0,26 pkt. proc., głównie z powodu zwiększonej chińskiej konkurencji na rynku krajowym – uważają ekonomiści Allianz Trade.
W opracowaniu podano, że wynikające z tego straty handlowe dla Niemiec mogą sięgnąć nawet 10,5 mld dolarów. Inflacja w Niemczech zareaguje tylko nieznacznie, z przewidywanym spadkiem o 0,05 pkt. proc. w ciągu trzech lat. Chiński import w ich opinii może także nasilić "presję strukturalną" na "napięty" niemiecki rynek pracy.
Wchłonięcie przez inne poza Niemcami kraje UE ok. 19,6 proc. chińskiej realokacji eksportu zmieniłoby również dynamikę handlu Niemiec w gospodarkach Unii – oceniają ekonomiści Allianz Trade.
Zdaniem ekspertów utrata konkurencyjności niemieckich firm uderzy nie tylko we wzrost niemieckiego PKB, ale także krajów kooperujących z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polskę.
Źródło: PAP