Trump oskarża RPA o ludobójstwo białych. Napięte spotkanie z prezydentem Ramaphosą w Białym Domu
Podczas wczorajszego spotkania w Gabinecie Owalnym prezydent USA Donald Trump oskarżył Republikę Południowej Afryki o ludobójstwo białych farmerów i zaprezentował nagrania na ten temat. Prezydent RPA Cyril Ramaphosa zaprzeczył oskarżeniom i wskazał, że jego rząd sprzeciwia się przemocy i radykalizmowi.
Trump pokazuje nagrania i mówi o „zalewie uchodźców”
W czasie spotkania z prezydentem RPA Cyrilem Ramaphosą, Donald Trump stwierdził, że biali Afrykanerzy padają ofiarami ludobójstwa, a USA są „zalewane” uchodźcami z RPA. Choć – jak sam przyznał – dotychczas przyjęto ich tylko kilkudziesięciu, a około 8 tysięcy osób miało wyrazić chęć emigracji.
Trump wyświetlił czterominutowy film przedstawiający groby zabitych białych farmerów oraz radykalnych polityków południowoafrykańskich, takich jak Julius Malema i Jacob Zuma, nawołujących do przemocy wobec Burów. Uznał sytuację w RPA za „trudną do wytłumaczenia”.
Ramaphosa zaprzecza: to dzieło przestępców, nie rządu
Prezydent Ramaphosa odrzucił oskarżenia, tłumacząc, że prezentowani w filmie politycy to przedstawiciele radykalnej opozycji, których rząd RPA nie popiera. Zapewnił, że nie dochodzi do przejmowania ziemi siłą, a przypadki morderstw są dziełem zwykłych przestępców, których ofiarami padają także czarnoskórzy obywatele.
Biały minister rolnictwa RPA John Steenhuisen, członek opozycyjnego niegdyś Sojuszu Demokratycznego, który dołączył do rządu Ramaphosy, potwierdził istnienie problemu bezpieczeństwa farmerów, ale podkreślił potrzebę wzmocnienia działań policji, nie rewolucji - przekazuje PAP.
Rozmowy o wojnie w Ukrainie i G20
Oprócz kwestii dotyczących Afrykanerów, Trump i Ramaphosa rozmawiali także o wojnie w Ukrainie oraz zbliżającym się szczycie G20, który w listopadzie odbędzie się w RPA. Ramaphosa ma wtedy przekazać przewodnictwo USA. Trump zaznaczył, że G20 „nie ma sensu bez USA”, i skrytykował decyzję o usunięciu Rosji z G8 po aneksji Krymu.
Prezydent RPA pochwalił Trumpa za jego zaangażowanie w sprawy międzynarodowe i przytoczył rady Nelsona Mandeli, które miał przekazać prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, zachęcając do dialogu.
Spór o Starlink i milczenie Elona Muska
Trump odniósł się też do Elona Muska, którego doradca również oskarżał RPA o ludobójstwo. Sam Musk nie zabrał głosu podczas spotkania. Ramaphosa zapowiedział, że zamierzał rozmawiać z Trumpem o zgodzie na działalność sieci Starlink w RPA, która do tej pory była blokowana przez lokalne przepisy wymagające oddania 30 proc. udziałów firmom z „historycznie pokrzywdzonych” środowisk.
Amerykański prezydent został zapytany o sprawę wniesioną przez RPA do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, w której kraj ten oskarża Izrael o ludobójstwo Palestyńczyków w Strefie Gazy. Trump stwierdził, że „zobaczy, jaki będzie wyrok”, dodając, że nie będzie naciskał na RPA, by wycofało pozew.
Incydent z dziennikarzem i komentarze o mediach
Spotkaniu towarzyszyły również kontrowersje wokół relacji z mediami. Trump obraził dziennikarza NBC Petera Alexandra, nazywając go „idiotą” i „dupkiem” za pytania dotyczące samolotu Air Force One podarowanego przez Katar. Skrytykował też media za – jego zdaniem – tuszowanie sprawy białych farmerów.
Na żart Ramaphosy, że nie może dać Trumpowi samolotu, prezydent USA odpowiedział, że szkoda, bo chętnie by go przyjął.