Szefowie największych firm w Europie chcą dwuletniej przerwy w implementacji unijnego prawa o AI
Szefowie największych firm w Europie wzywają UE do wstrzymania wdrażania Aktu o Sztucznej Inteligencji. Liderzy 46 korporacji żądają dwuletniej przerwy w implementacji unijnego prawa o AI
Grupa 46 prezesów i dyrektorów generalnych największych europejskich firm zaapelowała do Komisji Europejskiej o wstrzymanie wdrażania Aktu o Sztucznej Inteligencji (AI Act). W otwartym liście, opublikowanym w czwartek, domagają się dwuletniego „zamrożenia zegara” przed wejściem w życie kluczowych obowiązków wynikających z przepisów.
Pod listem podpisały się m.in. takie firmy jak Airbus, TotalEnergies, Lufthansa, ASML i francuski Mistral. Sygnatariusze reprezentują szerokie spektrum branż — od energetyki i lotnictwa po półprzewodniki i nowe technologie.
„Niejasne, nakładające się i coraz bardziej skomplikowane regulacje unijne zakłócają naszą zdolność do prowadzenia działalności w Europie” – napisali sygnatariusze. Ich zdaniem proponowana przerwa byłaby sygnałem, że UE poważnie podchodzi do uproszczeń prawnych i konkurencyjności.
Wprowadzenie przepisów AI Act zaplanowano etapami: przepisy dotyczące sztucznej inteligencji ogólnego przeznaczenia mają wejść w życie 2 sierpnia 2024 r., a regulacje dla systemów wysokiego ryzyka w sierpniu 2026 r. Przedsiębiorcy chcą, by planowane w obu terminach zmiany zostały odłożone o dwa lata.
Akt o Sztucznej Inteligencji to przełomowa regulacja, nad którą toczy się obecnie gorąca debata w Brukseli. Komisja Europejska analizuje obecnie możliwości uproszczenia regulacji gospodarczych, by pobudzić wzrost w Europie. Przepisy dotyczące AI były w ostatnich miesiącach przedmiotem intensywnego lobbingu, także ze strony firm z USA.
Komisarz UE ds. cyfryzacji Henna Virkkunen zapowiedziała, że decyzję o ewentualnym wstrzymaniu implementacji podejmie do końca sierpnia. Będzie ona zależna od tego, czy zdążą powstać niezbędne standardy i wytyczne do stosowania prawa.
Źródło: Politico