Donald Trump może wysłać Gwardię Narodową do Portland. Sąd apelacyjny zmienił decyzję niższej instancji
Sąd apelacyjny w Portland zmienił decyzję niższej instancji. To orzeczenie oznacza, że prezydent Donald Trump może wysłać Gwardię Narodową do Portland.
Teraz Donald Trump może przejąć Gwardię Narodową stanu Oregon i wysłać ją do ochrony siedziby służb imigracyjnych ICE. Zadecydowały o tym głosy dwóch sędziów, nominowanych przez prezydenta. Przeciw był sędzia, którego mianował jeszcze Bill Clinton.
Sąd uzasadnił, że prawo pozwala na federalizację Gwardii Narodowej, gdy państwo nie jest w stanie egzekwować prawa za pomocą policji. Zdaniem sędziów, to stało się w Portland, bo lokalna policja odmówiła wsparcia ICE, a służba ta musiała ściągać posiłki. Do tego demonstranci wiele razy atakowali albo zastraszali funkcjonariuszy służb imigracyjnych.
Werdykt sądu apelacyjnego unieważnia orzeczenie sądu niższej instancji, który nałożył czasową blokadę na użycie wojska przez prezydenta. Sędzia Karin Immergut, także powołana przez Donalda Trumpa, stwierdziła, że miasto – wbrew tezom prezydenta – nie stoi w ogniu. A do tego użycie Gwardii Narodowej narusza tradycyjne podstawy państwa.
„Ten kraj ma długotrwałą i ugruntowaną tradycję oporu wobec nadużyć władzy, zwłaszcza w formie ingerencji militarnej w sprawy cywilne – napisała sędzia w decyzji. – Ta historyczna tradycja sprowadza się do prostej tezy: to kraj prawa konstytucyjnego, a nie stanu wojennego”.
Orzeczenie sądu apelacyjnego to drugi taki przypadek, gdy zakaz użycia wojsk przez sąd niższej instancji zostaje zniesiony wyżej. Pierwszy przypadek dotyczył użycia Gwardii Narodowej w Los Angeles. Decyzję o tym też podjął ten sam sąd apelacyjny w Portland.