Gigafabryka AI za 3 mld euro. Komisja Europejska zaakceptowała polski projekt
KE przyjęła koncepcję budowy Baltic AI GigaFactory, której liderem jest Polska. Inwestycja ma być realizowana z udziałem sektora prywatnego i obejmie cztery kraje bałtyckie.
Komisja Europejska zaakceptowała projekt budowy bałtyckiej gigafabryki AI – poinformował wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej podkomisji ds. sztucznej inteligencji. Projekt zakłada budowę ośrodka Baltic AI GigaFactory z budżetem 3 mld euro. KE zaproponowała, by 65 proc. kosztów pokrył sektor prywatny.
Wspólny projekt czterech państw
Wniosek o budowę gigafabryki został złożony przez Polskę we współpracy z Litwą, Łotwą i Estonią. Według Standerskiego, projekt ma charakter transgraniczny, co jest jego przewagą w procedurze KE. Trwają robocze spotkania międzyrządowe oraz planowane jest spotkanie z partnerami prywatnymi jeszcze przed końcem wakacji.
Gigafabryka ma wspierać rozwój, trenowanie i wdrażanie dużych modeli AI oraz aplikacji sztucznej inteligencji. Polska, jako lider projektu, wspólnie z partnerami przygotowuje regulamin funkcjonowania konsorcjum oraz ustala harmonogram dalszych prac. Złożenie oficjalnego wniosku planowane jest na grudzień br.
KE zaproponowała, by 35 proc. środków pochodziło z funduszy publicznych – unijnych i państw członkowskich. Udział Polski oceniany jest na kilka procent. Resort cyfryzacji liczy na dalsze zmniejszenie udziału środków publicznych, co miałoby ograniczyć obciążenie budżetu państwa.
Nowa formuła finansowania i planowane zastosowania
Według wiceministra, Komisja rozważa dwa modele finansowania inwestycji. Pierwszy zakłada utworzenie spółki, w której państwa i firmy miałyby udziały proporcjonalne do wkładu. Drugi opiera się na systemie przedpłat – firmy inwestujące w budowę otrzymałyby gwarancję zamówień na podobną kwotę oraz pierwszeństwo w korzystaniu z mocy obliczeniowych.
Partnerstwa publiczno-prywatne, na których opierają się plany budowy gigafabryk AI w UE, nie mają jeszcze odpowiednika w unijnym prawie. Dlatego Komisja Europejska pracuje nad odpowiednimi zmianami legislacyjnymi, które mają być gotowe do końca 2025 r.
Bałtycka gigafabryka ma wspierać m.in. sektor finansowy, bankowy i ubezpieczeniowy, ochronę zdrowia, farmację, automatyzację przemysłu, transport i logistykę. Projekt już rozpoczął pierwsze inicjatywy w ramach konsorcjum, choć dołączanie kolejnych firm zostało zawieszone do czasu wytycznych KE.
Wiceminister Standerski potwierdził, że koszty energii zostały uwzględnione w kosztorysie i będą dzielone pomiędzy partnerów publicznych i prywatnych. Projekt został zgłoszony m.in. do Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów oraz resortów odpowiedzialnych za politykę energetyczną.
Energetyka i bezpieczeństwo infrastruktury
Bałtycka gigafabryka AI będzie wymagać ogromnych ilości energii. Według analiz, udział AI w ogólnym poborze energii elektrycznej ma wzrosnąć z obecnych 2 proc. do 4 proc. Standerski poinformował, że resort oczekuje od KE zmian prawnych umożliwiających szybsze tworzenie sieci i inwestycje w energetykę towarzyszącą gigafabrykom.
Ministerstwo Cyfryzacji współpracuje z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi (PSE) w zakresie cyberbezpieczeństwa i efektywności energetycznej. Resort zapewnia, że zadba o fizyczne i cyfrowe bezpieczeństwo całej infrastruktury.
Projekt Baltic AI GigaFactory zakłada lokalizację inwestycji w Polsce, jednak konkretne miejsce nie zostało jeszcze wskazane. Decyzja ma być zgodna z krajową Polityką AI, której konsultacje zakończyły się 1 lipca. Do dokumentu zgłoszono 300 uwag, z czego 200 przez portal ai.gov.pl. Trwa ich analiza.
20 czerwca resort cyfryzacji poinformował o złożeniu wniosku do KE wspólnie z partnerami z krajów bałtyckich oraz z konsorcjum przedsiębiorców i instytutów badawczych. Projekt wart 3 mld euro ma stworzyć nowej generacji ośrodek AI, wykorzystujący ogromne moce obliczeniowe i niskoemisyjne centra danych.
Fundusze i harmonogram UE
W lutym przewodnicząca KE Ursula von der Leyen ogłosiła powstanie unijnego funduszu InvestAI o budżecie 20 mld euro, który ma sfinansować pięć gigafabryk AI w UE. Ich celem jest rozwój sztucznej inteligencji w oparciu o duże zasoby technologiczne i energooszczędną infrastrukturę.
Z danych KE opublikowanych w ubiegłym tygodniu wynika, że do 20 czerwca 16 państw członkowskich zgłosiło 76 projektów. Jak podkreśliła KE, nie są to jeszcze oficjalne wnioski, lecz wyrażenia zainteresowania. Oficjalna procedura naboru rozpocznie się pod koniec 2025 roku.
Źródło: PAP