Minister obrony Pakistanu wycofał się z wypowiedzi o "nieuchronnej inwazji" Indii

Minister obrony Pakistanu Khawaja Muhammad Asif wycofał się z poniedziałkowej wypowiedzi, że po ubiegłotygodniowym ataku bojowników na turystów w Kaszmirze inwazja sąsiednich Indii jest "nieuchronna".

Asif wskazał w rozmowie z telewizją Geo, że nie była to kategoryczna prognoza i że nie powiedział, iż wojna zacznie się w ciągu najbliższych dni. "Myślę, że zostało to źle zinterpretowane" –  tłumaczył w rozmowie ze stacją telewizyjną.

Chodzi o wypowiedź, w której minister Asif wskazał, że Pakistan "wzmocnił siły" ze względu na potencjalną inwazję Indii. "Wzmocniliśmy siły, ponieważ (inwazja Indii – przyp. red.) jest teraz nieuchronna. W tej sytuacji trzeba podjąć pewne strategiczne decyzje i zostały one podjęte" – mówił Asif, cytowany przez Reutersa.

Dziennikarze "zapytali o prawdopodobieństwo wojny, na co odpowiedziałem, że najbliższe dwa do trzech dni będą kluczowe (…). Jeżeli nic się nie wydarzy, to bezpośrednie zagrożenie minie" – powiedział o tych słowach minister w rozmowie z telewizją Geo. Podkreślił, że inne kraje w regionie starają się załagodzić sytuację.

"Pakistan jest w stu procentach gotowy stawić czoła każdej sytuacji bojowej, jeśli suwerenność kraju zostanie zagrożona lub jeśli zostanie mu narzucona wojna" – zadeklarował także.

Zarówno Indie, jak i Pakistan posiadają broń atomową.

Źródło: PAP/XYZ