Samsung zaskakuje spadkiem zysku. Winne ograniczenia USA i problemy z dostawami chipów AI
Samsung Electronics zapowiedział 56-procentowy spadek zysku operacyjnego w drugim kwartale 2025 roku, znacznie poniżej oczekiwań analityków. Firma tłumaczy to m.in. restrykcjami USA dotyczącymi sprzedaży zaawansowanych chipów AI do Chin oraz opóźnieniami w dostawach do Nvidii.
Najsłabszy wynik od sześciu kwartałów
We wtorek Samsung ogłosił, że jego szacowany zysk operacyjny za okres kwiecień–czerwiec wyniesie 4,6 biliona wonów (ok. 3,36 mld dol.). Analitycy z LSEG SmartEstimate prognozowali 6,2 biliona wonów. Oznacza to spadek aż o 56 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej, kiedy firma wypracowała 10,4 biliona wonów zysku.
W porównaniu z pierwszym kwartałem 2025 roku (6,7 biliona wonów), wynik również jest niższy. Przychody spadły nieznacznie – o 0,1 proc. rok do roku – do poziomu 74 bilionów wonów.
Samsung, największy na świecie producent pamięci, tłumaczył słabe wyniki ograniczeniami w eksporcie zaawansowanych chipów AI do Chin, nałożonymi przez władze USA. Wpływ miały też – według analityków – opóźnienia w dostawach pamięci HBM dla kluczowego klienta, jakim jest amerykańska Nvidia.
Problemy z HBM i konkurencja
W marcu Samsung zapowiadał postęp w produkcji chipów HBM 3E z 12 warstwami i sugerował, że dostawy mogą rozpocząć się już w czerwcu. Jednak we wtorek firma podała jedynie, że produkty HBM są nadal oceniane przez klientów i są „wysyłane w ograniczonym zakresie”.
Podczas gdy konkurenci – SK Hynix i Micron – korzystają z wysokiego popytu na pamięci napędzanego rozwojem sztucznej inteligencji w USA, Samsung jest bardziej uzależniony od rynku chińskiego, gdzie obowiązują ograniczenia eksportowe i rośnie konkurencja ze strony lokalnych firm. Eksperci podkreślają, że przyszłość Samsunga zależy głównie od segmentu HBM.
Spadki w chipach, wzrost w smartfonach
Samsung szacuje, że zysk operacyjny w dziale półprzewodników może wynieść ok. 500 miliardów wonów – ponad 90 proc. mniej niż rok wcześniej. Przyczyną mogą być również odpisy z tytułu niesprzedanych chipów HBM dla Nvidii oraz korekty wyceny zapasów.
Jednocześnie analitycy przewidują, że segment smartfonów osiągnął w tym okresie lepszy wynik, choć firma nie podała jeszcze szczegółów. Spółka zapowiedziała, że pełne dane finansowe opublikuje 31 lipca.
Samsung ogłosił także kontynuację skupu własnych akcji. Do końca czerwca wykupi papiery o wartości 3,9 biliona wonów (2,85 mld dol.) w ramach wartego 10 bilionów wonów programu ogłoszonego w listopadzie ubiegłego roku.
Utrzymujące się trudności w foundry
Zyskowność segmentu foundry, czyli produkcji układów scalonych na zlecenie, również uległa pogorszeniu. Samsung poinformował, że wpływ miały tu zarówno ograniczenia eksportowe do Chin, jak i związane z nimi korekty wyceny zapasów, a także niskie wykorzystanie mocy produkcyjnych.
Firma zapowiedziała, że w drugiej połowie 2025 roku przewiduje poprawę sytuacji w foundry, dzięki stopniowemu odbudowywaniu popytu i wzrostowi wykorzystania linii produkcyjnych. Analitycy liczą również na odbicie w sprzedaży chipów HBM dla klientów innych niż Nvidia oraz na wpływ premiery nowych modeli smartfonów.
Źródło: Reuters