Sejm uchwalił ustawę o reformie szpitali. Pozwoli samorządom na łączenie placówek
Sejm, głosami KO, Polski 2050, PSL i Lewicy uchwalił rządową ustawę o reformie szpitali. To jeden z "kamieni milowych", od których zależy realizacja KPO.
Za głosowało 231 posłów, przeciw było 203, wstrzymały się 2 osoby. Wśród koalicji rządzącej wstrzymały się tylko dwie posłanki Lewicy - Daria Gosek-Popiołek i Dorota Olko. Choć jeszcze niedawno klub zapowiadał, że wstrzyma się cały od głosu. Przeciw ustawie zagłosowały PiS, Konfederacja, Razem i Republikanie.
Nowe prawo zakłada przekształcanie oddziałów i łączenie szpitali przez samorządy. Placówka w sieci szpitali będzie też mogła zmienić tryb pełnej hospitalizacji na leczenie jednodniowe albo planowe.
Nowelizacja pozwala też związkom jednostek samorządu terytorialnego prowadzenia samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej.
Zmiany w szpitalnictwie mają posłużyć dostosowaniu oferty do lokalnych potrzeb i zmian demograficznych. Ma też ułatwić
Prace nad projektem ustawy trwały kilkanaście miesięcy. Była to flagowa propozycja byłej minister zdrowia, Izabeli Leszczyny. Wokół tego pomysłu nie było zgody koalicji. Projekt m.in. kilkakrotnie wycofano z obrad Rady Ministrów. Lewica bała się choćby tego, że ustawa doprowadzi do prywatyzacji szpitali. W końcu, po wielu zmianach i okrojeniu projektu, został przyjęty przez Sejm
Reforma szpitali to kamień milowy w KPO. Od jego realizacji jest uzależniona więc wypłata pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.