Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
NanoAnaliza

MF: Dług Polski ma sięgnąć 75 proc. PKB w 2029 r. Przekroczymy też krajowe progi ostrożnościowe

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Ścieżka sprzed roku

Co roku Ministerstwo Finansów przedstawia czteroletnią strategię zarządzania długiem. Ta z ubiegłego roku była zgodna z planem budżetowo-strukturalnym przesłanym jesienią do Komisji Europejskiej. Poniższy wykres prezentuje kształtowanie się długu publicznego w szerszym horyzoncie zgodnie z planem.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Dynamiczna rzeczywistość

Od tego czasu sporo się zmieniło. Po pierwsze, deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych był znacznie większy niż wówczas zakładano. Wyniósł 6,6 proc. PKB, czyli o 1,4 pkt proc. więcej niż zakładano. Po drugie, zmieniły się również wskaźniki makroekonomiczne (w szczególności nominalny wzrost PKB). Po trzecie – i najważniejsze – w ramach reguł unijnych pojawiła się dodatkowa elastyczność wynikająca z uruchomienia przez Radę UE krajowej klauzuli wyjścia ze względu na wydatki militarne. Oznacza to, że prezentowana w obecnej strategii ścieżka umożliwia pierwsze spojrzenie na to, jak będzie kształtował się dług publiczny w relacji do PKB do niemal końca dekady.

Ikona wykres interaktywny Wykres interaktywny
Ikona pełny ekran Pełny ekran

Wydatki militarne...

Tempo przyrostu długu jest bezprecedensowe. W 2023 r. wynosił on jeszcze mniej niż 50 proc. PKB, a w 2029 r. ma osiągnąć ponad 75 proc. PKB. Oznacza to zwiększenie długu w relacji do PKB o 50 proc. (25 pkt proc.) w ciągu zaledwie siedmiu lat. Główną przyczyną są wydatki militarne zaliczane od razu (w odróżnieniu od deficytu) w momencie wydatkowania do statystyk dotyczących długu według metodologii unijnej.

... ale nie tylko

Przyrost planowanego długu w 2029 r. względem planu sprzed roku to aż 15 pkt proc. Wskazanie przyczyn wzrostu długu względem planu jest trudniejsze do wskazania. Nie wiemy bowiem, czy ścieżka wydatków militarnych została zwiększona względem tej z jesieni ub. roku. Z dużym prawdopodobieństwem wzrost długu wynika jednak ze zwiększonych innych wydatków (na zdrowie, emerytalnych i rentowych) oraz korekt w planowanych dochodach względem poprzedniej ścieżki. Uwidacznia się to w wyższych planowanych deficytach Polski w latach 2025-2026 (odpowiednio 6,9 proc. PKB oraz 6,5 proc. PKB). Podnosi to całą ścieżkę deficytu na najbliższe lata do góry względem planu, szczególnie biorąc pod uwagę zwiększoną elastyczność wynikającą z klauzuli wyjścia.

Krajowe ramy i ich konsekwencje

Obok metodologii unijnej liczenia długu publicznego istotne są też definicje krajowe. W przypadku realizacji prognoz długu publicznego próg ostrożnościowy 55 proc. PKB określony w ustawie o finansach publicznych zostałby przekroczony w 2028 r. Oznaczałoby to uruchomienie procedur ostrożnościowych wynikających z ustawy w 2030 r. Konieczne działania to np. przyjęcie ustawy budżetowej bez deficytu budżetu państwa, brak wzrostu wynagrodzeń pracowników państwowej sfery budżetowej czy waloryzacja emerytur i rent jedynie o wskaźnik inflacji.

W horyzoncie strategii relacja państwowego długu publicznego do PKB pozostanie poniżej konstytucyjnego progu 60 proc. (w 2029 r. 59,5 proc. PKB). Szacunki uwzględniają jednak prognozowaną różnicę między odpowiednio wydatkami lub kosztami planowanymi według limitów uwzględnianych w planach finansowych jednostek sektora instytucji rządowych i samorządowych a ich rzeczywistą realizacją. W 2026 r. różnica między wersją „na limitach” a skorygowaną wynosi 0,8 pkt proc. A zatem zapewne bez tego założenia strategia wskazywałaby przekroczenie konstytucyjnego progu.