Minister pracy: Kwestia ustawy o związkach partnerskich jest dogadana
Minister pracy zdradza, że kwestia ustawy o związkach partnerskich jest dogadana. Zapewniła też, że ta sprawa to jest i będzie jeden z priorytetów rządu.
– Nie chciałabym wyprzedzać faktów (...), ale w zasadzie po wielu dyskusjach i debatach dogadana jest kwestia ustawy o związkach partnerskich, czy jakkolwiek miałaby się nazywać – powiedziała minister. Dodała, że Katarzyna Kotula, która odpowiada za tę ustawę, jest w kontakcie z PSL. Wszystkie więc sprawy, które nie podobały się ludowcom są już "przyklepane".
Wkrótce też o ustawie porozmawiają lider PSL, Władysław Kosiniak Kamysz i szef Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. I, jak twierdzi Dziemianowicz-Bąk, jeśli na tym spotkaniu nic złego się nie stanie, to rząd wkrótce poda dobre informacje dla swoich wyborców.
– W tej kadencji konieczne jest nie tylko zgłoszenie tego projektu, ale poddanie pod głosowanie tego projektu i sprawdzenie, kto stoi po stronie praw człowieka, równości i praw par jednopłciowych i dwupłciowych do zawierania związków partnerskich – wyjaśniła bowiem minister.
Projekt ustawy pojawił się w październiku ubiegłego roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Nowe prawo wprowadza ponad 200 zmian w obecnych ustawach. Osoby, które zawrą związek partnerski będą po sobie dziedziczyć, będą mogły przyjąć wspólne nazwisko, czy rozliczać się z fiskusem. Partnerzy będą też mogli po sobie dziedziczyć, mieć prawo do informacji medycznej o partnerze oraz do pochówku partnera.
W toku konsultacji do projektu obywatele i instytucje zgłosiły ponad 6 tysięcy uwag. Zgłosił je m.in. resort finansów, który zakwestionował szacunki finansowe regulacji.
W czerwcu do Sejmu trafił też projekt Lewicy. Przedstawia on ustawę o związkach partnerskich jako projekt poselski. Rządowa wersja nie trafiła jeszcze bowiem pod obrady Rady Ministrów. Kolejny projekt przygotowała też była minister ds. równości, Katarzyna Kotula. Jej wersja prawa o umowie partnerskiej uwzględnia uwagi PSL. Zakłada też, że ta umowa będzie zawierana u notariusza.