NIK krytycznie o KNF. Chodzi o Polnord, Ursus, Bank Apeksowy i przymusową restrukturyzację Getin Noble Bank
Kontrola dotycząca nadzoru KNF nad czterema podmiotami wykazała poważne nieprawidłowości – podała Najwyższa Izba Kontroli (NIK). Chodzi o nadzór sprawowany przez komisję nad Polskim Bankiem Apeksowym, Polnordem, Ursusem i kwestię przyznania Bankowemu Funduszowi Gwarancyjnemu roli kuratora Getin Noble Bank.
"Działania Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) i Urzędu KNF często miały charakter pozorny, były sprzeczne z przepisami prawa, charakteryzowały się opieszałością oraz brakiem poszanowania dla podstawowych praw inwestorów. W wielu przypadkach Komisja miała narzędzia, z których nie skorzystała, co stanowiło rażące zaniedbanie" – wskazano w komunikacie.
Polski Bank Apeksowy nigdy nie powstał
Polski Bank Apeksowy (PBA) miał być rozwiązaniem dla banków spółdzielczych, które musza się zrzeszać, jeśli nie posiadają funduszy własnych na poziomie co najmniej 5 mln euro. W celu rozpoczęcia działalności PBA musiał otrzymać stosowne zezwolenia od KNF.
27 listopada 2018 r. KNF wydała decyzję odmawiającą wydania zezwolenia na rozpoczęcie działalności przez PBA. NIK negatywnie oceniła nadzór KNF nad procesem tworzenia i rozpoczęcia działalności przez PBA. "Postępowania administracyjne dotyczące ww. zgód i zezwoleń prowadzono nieprawidłowo lub z naruszeniem przepisów" – podano. Wskazano także, że KNF przeciągała postępowanie.
Potencjalny konflikt interesów ws. przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank
Jak wskazuje NIK, fakt, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) pełnił w sprawie Getin Noble Bank (GNB) jednocześnie funkcje organu przymusowej restrukturyzacji, kuratora banku (tymczasowego administratora) oraz gwaranta depozytów bankowych mogło prowadzić do konfliktu interesów.
NIK zaznacza jednak, że rola KNF w procesie przymusowej restrukturyzacji GNB była ograniczona. Izba wskazała również, że obecnie nie wiadomo, kto w polskim systemie prawnym sprawuje nadzór nad BFG.
BFG utrudniał kontrolerom izby dostęp do dokumentacji dotyczącej restrukturyzacji GNB procesu. "Izba rozważa w tej sprawie podjęcie kroków prawnych" – dodano.
W sprawie Polnordu największe zastrzeżenia budzi decyzja o wycofaniu akcji z GPW
Jeśli chodzi o Polnord – kiedyś jednego z największych deweloperów giełdowych – NIK wskazała, że nadzór UKNF nad spółką "ograniczał się do działań formalnych, którymi objęto jedynie ocenę wywiązywania się spółki z obowiązków informacyjnych i sprawozdawczych."
"Nie prowadzono systematycznej analizy sprawozdań finansowych Polnordu mimo corocznych złych wyników finansowych spółki. UKNF – posiadając wiedzę o słabej kondycji spółki, braku strategii jej rozwoju oraz porozumienia większościowych akcjonariuszy zmierzających do sprzedaży spółki bez względu na cenę – nie prowadził aktywnej polityki informacyjnej i nie zapewnił transparentnej informacji akcjonariuszom mniejszościowym" – wskazała Izba.
Jak podano, najpoważniejsze zastrzeżenia NIK budzi decyzja o wycofaniu akcji Polnordu z obrotu giełdowego. Zdaniem NIK, "UKNF wydał na to zgodę, mimo świadomości toczącego się w sądzie sporu o unieważnienie uchwały w tej sprawie. Urząd, wbrew własnym wytycznym, nie zawiesił postępowania. Ocenił pozew sądowy jako obarczony brakami formalnymi, co w ocenie NIK było działaniem bezprawnym i stanowiło rażące naruszenie przepisów nakazujących zawieszenie postępowania w obliczu zagadnienia wstępnego".
NIK stawia pytanie, czy w przypadku Ursusa doszło do celowego działania KNF
Jeśli chodzi o spółkę Ursus, której upadłość ogłoszono w 2021 r., NIK wskazuje, że działania UKNF wobec spółki "budzą wiele wątpliwości i zastrzeżeń".
Podano, że zgromadzona w trakcie kontroli dokumentacja jest aktualnie przedmiotem analiz prawnych pod kątem skierowania stosownych zawiadomień do prokuratury.
Jak m. in. przypomina NIK, KNF złożyła zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na ujawnieniu oraz wykorzystaniu informacji poufnej w obrocie akcjami spółki Ursus. Prokuratura umorzyła dochodzenie.
"Pomimo licznych pism przedstawicieli spółki Ursus z marca 2021 r., Komisja nie podała do publicznej wiadomości informacji o prawomocnym umorzeniu dochodzenia prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie na podstawie zawiadomienia KNF o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w obrocie akcjami spółki Ursus" – wskazano.
"Zdaniem NIK brak tej informacji miał m.in. wpływ na kurs akcji spółki Ursus, a w konsekwencji na jej upadłość i wycofanie akcji w październiku 2022 r. z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych" – podała Izba.