Rosja chce wypowiedzieć konwencję o zapobieganiu torturom. Na biurko Putina trafił już wniosek
Rosyjski rząd chce wypowiedzieć konwencję o zapobieganiu torturom. Wniosek w tej sprawie trafił już na biurko Władimira Putina.
Dokument, podpisany przez premiera Michaiła Miszutina, opublikowano na oficjalnym portalu aktów prawnych Rosji. Rząd prosi w nim prezydenta, by wypowiedział konwencję z 1987 roku oraz protokoły z 1996 roku. We wniosku nie ma jednak motywów tego pomysłu władz.
Według komentatorów, Rosji nie podoba się działalność Europejskiego Komitetu ds. Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu lub Karaniu. Może on bowiem bez przeszkód odwiedzać więzienia w krajach, które konwencji nie podpisały. Zdaniem Moskwy komitet szantażuje Rosję, choćby krytykując torturowanie zatrzymanych po ataku na salę koncertową pod Moskwą.
Co zrobi Putin? Prezydent jeszcze decyzji nie podjął. Jednak od napaści na Ukrainę Putin nie odrzucił żadnego wniosku o wypowiedzenie traktatów i konwencji dotyczących praw człowieka. Niektóre nawet sam inicjował – jak choćby wystąpienie z konwencji o ochronie mniejszości narodowych.
Źródło: PAP