NA GPW wzrostowa sesja, banki wśród liderów
Na GPW trwa wzrostowa sesja, podczas której banki pozostają w czołówce najsilniejszych sektorów. Zdaniem analityków dalsza sytuacja na GPW będzie zależna od otoczenia, w tym czynników politycznych oraz opinii rzecznika TSUE dotyczącej wskaźnika WIBOR przy ustalaniu oprocentowania kredytów. Ważne jest także zbliżające się wygasanie kontraktów terminowych.
Około godz. 16.05 WIG20 rósł o 1,8 proc. do ok. 2857 pkt., a WIG szedł w górę o 1,6 proc. do ok. 107 282 pkt. mWIG40 zwyżkował o 1,2 proc. do ok. 8030 pkt., a sWIG80 zyskiwał 1,1 proc. i osiągał 29 859 pkt.
W Europie indeks FTSE 100 spadał o 0,05 proc., DAX zyskiwał 0,7 proc., a CAC 40 zwyżkował o 0,5 proc. Indeksy w USA znajdowały się w przedziale od -0,2 proc. do +0,7 proc.
W poniedziałek od rana na warszawskim parkiecie wśród branżowych indeksów najmocniej rosły WIG Banki i WIG Informatyka, po ok. 2 proc. Najsilniejszy w WIG20 był Santander, ze zwyżką o ponad 3 proc.
– Dzisiejsza sesja, patrząc na zmianę WIG20, zaskakuje w kontekście obniżenia perspektywy ratingu Polski przez agencję Fitch. Jest to efekt mocniejszej przeceny w ostatnich dwóch godzinach piątkowego handlu. Można powiedzieć, że mamy powrót do wcześniejszych poziomów z piątku – powiedział PAP Biznes Sobiesław Kozłowski, dyrektor Departamentu Analiz i Doradztwa Noble Securities.
Czytaj także: Polska na niebezpiecznej ścieżce fiskalnej. Fitch ostrzega, ale nie zmienia ratingu
– Rynek ostatnio mocno spadł i próbuje się podnosić, ale zobaczymy, czy nie pojawią się argumenty za tym, żeby jednak schłodzić to trwające odreagowanie. To już będzie zależało bardziej od czynników zewnętrznych – dodał.
Jego zdaniem jednym z takich czynników jest ryzyko polityczne.
Ryzyko polityczne we Francji, w USA słabe dane z rynku pracy
– Dzisiaj waży się wotum zaufania dla rządu we Francji. Jeżeli ten rząd by upadł, to byłaby to czwarta zmiana w ciągu dwóch lat, więc widać, że niepewność polityczna się utrzymuje – powiedział.
– We Francji dług do PKB wynosi 113 proc. Jeżeli nie zostałby powołany nowy rząd, to wzrosłoby ryzyko przedterminowych wyborów i wygrania partii skrajnie lewicowej albo skrajnie prawicowej. W takim wypadku zmniejszyłyby się szanse na konsolidację finansów publicznych. To może wpływać na rentowność obligacji – dodał Sobiesław Kozłowski.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na rynek jest reakcja na słabe dane z amerykańskiego rynku pracy, które zostały opublikowane w ubiegłym tygodniu.
– Pojawia się pytanie, czy słabsze dane ze Stanów i towarzysząca im niepewność przełożą się na osłabienie euro i złotego, czy też raczej inwestorzy będą brali pod uwagę to, że perspektywy w Stanach są słabsze i Europa może sobie lepiej radzić. Póki co trwa przyciąganie linii i nie widać odpowiedzi – powiedział.
– Jesteśmy po sezonie wyników spółek, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. Teraz inwestorzy czekają na 17 września i decyzję Fedu co do stóp proc. Ciekawy będzie komentarz po posiedzeniu, bo do końca roku rynek zaczyna wyceniać już więcej niż dwie obniżki – dodał Sobiesław Kozłowski.
Przed nami m.in. opinia Rzecznika Generalnego TSUE dotycząca WIBOR-u
Jak ocenia, na notowania banków może mieć wpływ opinia Rzecznika Generalnego TSUE dotycząca wskaźnika WIBOR przy ustalaniu oprocentowania kredytów.
– To, co będzie też istotne, a co przez niektórych uczestników rynku jest ignorowane, to opinia Rzecznika Generalnego TSUE w kontekście WIBOR-u, którą poznamy 11 września. Jest pytanie, czy to właśnie WIBOR jest właściwym benchmarkiem dla kredytów i czy banki właściwie naliczały oprocentowanie. Opinia Rzecznika Generalnego TSUE może mieć istotne konsekwencje, jeżeli by sygnalizowała, że banki zawyżały oprocentowanie kredytów. To czynnik ryzyka, ale wydaje się, że na ten moment jest znikome prawdopodobieństwo jego materializacji – powiedział.
Czytaj także: TSUE zajął się kredytem opartym na wskaźniku WIBOR. Jak wyglądała rozprawa, jakie padały argumenty i co dalej w sprawie?
Jak zauważył, w przyszłym tygodniu wypada trzeci piątek trzeciego kwartału, a więc dzień tzw. Trzech Wiedźm i wygasania kontraktów na WIG20 oraz na akcje.
Źródło: PAP