Tragiczne skutki rosyjskiego ataku. Bomby spadły na ludzi czekających na wypłatę emerytur

Przynajmniej 21 osób zginęło w rosyjskim nalocie na Jarową w obwodzie donieckim. Bomby spadły na ludzi, czekających w kolejce na wypłatę emerytur.

Rosjanie zaatakowali ludzi oczekujących na (wypłaty) emerytur. To nie są działania wojenne, to zwykły terroryzm” – napisał na Telegramie szef donieckiej obwodowej administracji, Wadym Fiłaszkin, komentując rosyjski nalot. Jego zdaniem, to było „tragiczne uderzenie” na Jarową. Dodał, że bilans ofiar może wzrosnąć. Na miejscu ostrzału cały czas działają też służby ratunkowe.

Wołodymyr Zełenski wezwał do reakcji Unię Europejską i USA. „Takie uderzenia Rosji nie powinny pozostać bez odpowiedniej reakcji. Świat nie może milczeć. Świat nie może pozostać bezczynnym. Potrzebne są energiczne działania, aby Rosja przestała przynosić śmierć” – napisał w sieci.

Z kolei szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha wezwał do potępienia „ohydnej zbrodni”. Domagał się też osądzenia wszystkich odpowiedzialnych za zbrodnie przeciw cywilom.

Źródło: PAP