Robert Redford nie żyje. Słynny amerykański aktor miał 89 lat

Robert Redford zmarł we śnie w swoim domu w Utah. Amerykański aktor miał 89 lat.

Jak przypomina "Daily Mail", Robert Redford znany był z ról w takich filmach jak "Żądło", "Wszyscy ludzie prezydenta" czy "Butch Cassidy i Sundance Kid".

O Robercie Redfordzie zrobiło się głośno pierwszy raz w 1963 r., gdy zagrał na Broadwayu w Boso w Parku. Potem występował u boku takich gwiazd jak Barbra Streisand czy Jane Fonda. Z aktorstwa nie zrezygnował do późna – wystąpił m.in. w 2015 r. w filmie Spacer w lesie.

Po 1980 r. zajmował się jednak głównie reżyserią. Jego film Zwykli ludzie otrzymał Oscara, a Quiz Show z 1994 r. był nominowany do Oscara w kategoriach „najlepszy film” i „najlepszy reżyser”. Wielokrotnie też zdobywał Złote Globy. W 2016 r. otrzymał najwyższe cywilne odznaczenie od Baracka ObamyPrezydencki Medal Wolności.

W 1981 r. założył Instytut Sundance, a w 1984 r. ożywił – jak przypomina "Daily Mail' – Festiwal Filmowy Sundance. To tam spotykali się reżyserzy, tacy jak Quentin Tarantino. Pokazywano też filmy dokumentalne dotyczące walki z ociepleniem klimatu czy praw kobiet do aborcji. Redfordowi nie spodobało się jednak, że festiwal przyciągnął celebrytów i różne firmy komercyjne.