Pierwszy wyrok ws. Funduszu Sprawiedliwości. Piotr W. dostał rok więzienia w zawieszeniu

Jest pierwszy wyrok w sprawie dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości. Piotr W. dostał rok więzienia w zawieszeniu i 36 tys. złotych grzywny. Orzeczenie jest nieprawomocne.

Piotrowi W. śledczy zarzucili popełnienie w latach 2020-2021 czynów niegospodarności oraz prania brudnych pieniędzy. To wątek śledztwa Funduszu Sprawiedliwości, Fundacji Profeto i ośrodka "Archipelag" w Wilanowie. Akt oskarżenia objął sześć osób – w tym ks. Michała O. i dwie urzędniczki resortu sprawiedliwości. Ten proces jeszcze nie ruszył.

Według śledczych, Fundacja Profeto dostała środki na budowę ośrodka "Archipelag", czyli centrum pomocy ofiarom przestępstw. Budować go miała firma TISO, która otrzymywała z fundacji przelewy w związku z budową ośrodka. Według prokuratury, ks. Michał O. doprowadził do podpisania umowy, na podstawie której firma TISO wynajęła od Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego (współwłaściciela) część nieruchomości i przelała na jego konto bankowe ponad 3,5 mln zł. Pieniądze te ks. O. „przelał następnie na rachunek Fundacji Profeto”.

Oskarżony Piotr W. to prezes spółki TISO, który zawarł tę „pozorną umowę najmu gruntu, na którym prowadzona była budowa ośrodka Archipelag w Wilanowie”.

Prokuratura wystąpiła o nadzwyczajne złagodzenie kary. Jak tłumaczyli śledczy, mężczyzna poszedł na pełną współpracę, przyznał się do wszystkiego i ujawnił rolę innych osób w "czynach będących przedmiotem prowadzonego śledztwa”.

Sędzia Maria Turek zgodziła się z wnioskiem prokuratury. Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego za "prawdziwe i logiczne" oraz potwierdził, że mężczyzna poszedł na współpracę.

Wyrok jest nieprawomocny.