System kaucyjny – nie każda butelka będzie podlegać zwrotowi i nie w każdym sklepie ją oddamy

Od 1 października rusza system kaucyjny. Sklepy prowadzące zbiórkę butelek i puszek będą oznaczone; odpowiednia informacja o zbiórce powinna znaleźć się w widocznym miejscu, np. w witrynie sklepu. Ponadto część operatorów przekazała PAP, że przygotowała lub przygotowuje mapy, na których zaznaczone będą sklepy przyjmujące opakowania. Nie każda butelka od 1 października będzie też podlegała zwrotowi. Na etykiecie trzeba szukać znaku kaucji.

– Zbiórkę pustych opakowań po napojach w systemie kaucyjnym będą prowadziły sklepy, przede wszystkim większe – te powyżej 200 m kw. Prowadzący takie zbiórki mają obowiązek oznaczenia tych punktów. Taka informacja będzie widoczna dla klientów już niedługo przy robieniu zakupów właśnie w tych większych sklepach – powiedział PAP rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Marek Pogorzelski.

Małe sklepy nie mają obowiązku dołączać do systemu kaucyjnego

Dodał, że informacja o tym, że dany sklep przyjmuje puste opakowania w systemie kaucyjnym, musi być wyraźnie widoczna, np. w witrynie sklepu.

Pogorzelski, pytany, czy resort udostępni internetową mapę punktów zwrotu, zaznaczył, że dołączenie do systemu kaucyjnego małych sklepów jest dobrowolne, dlatego operatorzy nie mają obowiązku przekazywania MKiŚ lokalizacji tych punktów. Resort nie tworzy zatem takiej mapy, bo ona byłaby „z założenia niewiążąca”.

– Zakładamy, że w pierwszej fazie działania systemu kaucyjnego łatwiej będzie zlokalizować sklepy prowadzące punkty zbiórki niż pozyskać opakowania objęte systemem, ponieważ one będą wprowadzane na rynek stopniowo. Już w pierwszych dniach października będziemy widzieć, że w danym sklepie w naszej okolicy prowadzony jest punkt zbiórki, a dopiero potem pozyskamy te pierwsze opakowania – ocenił również rzecznik MKiŚ.

Zdaniem Pogorzelskiego prowadzenie zbiórki będzie również w interesie sklepów o powierzchni mniejszej niż 200 m kw., które – zgodnie z przepisami – będą mogły dołączyć do zbiórki dobrowolnie. Poza opłatą za każdą butelkę lub puszkę otrzymywaną od operatorów pozwoli to przyciągnąć do siebie klientów, szczególnie w miejscach oddalonych od innych punktów zbiórki, np. poza miastami. Pytany, czy ustawa przewiduje minimalną liczbę punktów zbiórki w miasteczkach lub wsiach, gdzie nie ma większych sklepów, wskazał, że minimalnie będzie to jeden punkt na gminę, a jego zapewnienie jest obowiązkiem operatorów.

Jak ma działać system kaucyjny w Polsce?

System kaucyjny w Polsce działa w modelu wielooperatorowym.

W ramach systemu kaucyjnego duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 m kw., będą musiały pobierać kaucję, odbierać puste opakowania i oddawać klientom kaucję. Natomiast mniejsze sklepy będą pobierać kaucję, ale przystąpienie do systemu odbioru opakowań w ich przypadku będzie dobrowolne.

Dobrowolnie zbiórkę będą mogły prowadzić pozostałe punkty handlowe.

W przypadku restauracji, barów lub wielkopowierzchniowych sklepów posiadających strefę gastronomiczną, pobieranie kaucji nie będzie wymagane, jeśli opakowanie kaucyjne nie opuści lokalu. W innym przypadku taka kaucja powinna zostać naliczona.

System obejmie trzy rodzaje opakowań:

  • butelki plastikowe do 3 litrów (kaucja to 50 gr),
  • metalowe puszki do 1 litra (50 gr),
  • a także – od 1 stycznia 2026 r. – szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra (1 zł).

Pozostałe opakowania po napojach, w tym jednorazowe szklane butelki oraz wszystkie opakowania po mleku i produktach mlecznych, nie będą objęte kaucją, dlatego nie będzie się ich zwracać.

Kaucja pobierana będzie od każdego wprowadzonego na rynek napoju w opakowaniu objętym tym systemem. Zwrot kaucji użytkownikowi końcowemu będzie następował również za pomocą systemu, bez konieczności okazywania paragonu nabycia napoju. Butelki i puszki będzie można zwracać do maszyn ustawionych np. przed lub wewnątrz sklepów albo w ramach zbiórki ręcznej. Opakowania powinny być puste, nie mogą być zgniecione i muszą mieć czytelny kod kreskowy na etykiecie.

Klient, chcąc odzyskać kaucję, będzie musiał oddać opakowanie do jednego z punktów zbiórki – manualnego lub automatycznego. Na terenie większych sklepów będą to głównie automaty; w mniejszych – zbiórka ręczna. Ważną informacją jest to, że każdy sklep zobowiązany do zbiórki będzie musiał mieć przynajmniej jeden taki punkt. Kilka sklepów będzie mogło udostępnić wspólny punkt zbiórki – np. w galerii handlowej.

Aby otrzymać zwrot kaucji, opakowania muszą być puste i niezgniecione. Muszą mieć czytelny kod kreskowy na etykiecie. Butelki powinny mieć też nakrętkę.

Kaucja klientom będzie zwracana w formie gotówki albo specjalnego bonu, który będzie można rozliczyć podczas zakupów w danym sklepie lub – na życzenie klienta – zamienić na gotówkę.

Nieodebrana kaucja zostanie przeznaczona na finansowanie systemu kaucyjnego. Kaucja ma zachęcić do zwrotu opakowań i zwiększyć ilość ponownie wykorzystanych i przetwarzanych surowców służących do wytworzenia opakowań.

Czytaj także: System kaucyjny. Wszystko, co konsumenci powinni o nim wiedzieć, ale boją się zapytać

Nie każda butelka od 1 października będzie podlegała zwrotowi

Mimo że od października rusza system kaucyjny, nie za każdą plastikową butelkę czy puszkę po napoju otrzymamy zwrot kaucji. Decydować o tym będzie specjalne oznaczenie na etykiecie.

To złożony z dwóch strzałek prostokąt z napisem „Kaucja” i jej kwotą.

Trzeba pamiętać, że w październiku na sklepowych półkach dopiero zaczną pojawiać się napoje w opakowaniach objętych kaucją, co oznacza, że przez pewien czas pozostaną na nich napoje w „starych” butelkach i puszkach. Producenci napojów dostarczający do sklepów towar oraz same sklepy w ramach okresu przejściowego dostały czas na wyprzedanie zapasów do końca tego roku.

Proces zastępowania „starych” opakowań nowymi – na co zwracali uwagę przedstawiciele resortu klimatu i branży – będzie się odbywać stopniowo. Co więcej, niezależnie od trzymiesięcznego okresu przejściowego, producent napoju może też zdecydować, że nie przystąpi do systemu kaucyjnego, godząc się na płacenie tzw. opłaty produktowej, czyli de facto kary. Właśnie ze względu na to – jak wskazywała podczas jednej z konferencji wiceminister klimatu Anita Sowińska – proces wycofywania starych opakowań może trwać dłużej.

– Myślę, że tak w ciągu sześciu miesięcy powinniśmy mieć większość nowych opakowań na rynku – mówiła. Przedstawicielka resortu klimatu przyznawała, że możliwe jest też, że od 1 października „nie będzie jeszcze żadnego opakowania” objętego kaucją na sklepowych półkach.

System kaucyjny – gdzie zgłaszać nieprawidłowości?

Potencjalne nieprawidłowości w kontekście funkcjonowania systemu kaucyjnego należy zgłaszać do Inspekcji Handlowej, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) lub rzeczników konsumentów. Sklepy będą też kontrolowane przez wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska.

Czytaj także: System kaucyjny w ogniu krytyki handlu. „Ekologia tak, ale nie kosztem sklepów"

Źródło: PAP