Enea zapewnia: wypowiedzenie układu zbiorowego nie oznacza zwolnień

Zarząd Enei podkreśla, że wypowiedzenie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP) w spółce Enea SA nie wiąże się ze zwolnieniami ani obniżką wynagrodzeń. Zmiany mają dotyczyć jedynie 210 osób spośród 18 tysięcy zatrudnionych w całej grupie.

Otwartość na dialog

Zarząd Enei deklaruje gotowość do rozmów ze stroną społeczną. Jak zapewnia prezes Grzegorz Kinelski, celem zmian jest uproszczenie struktur i procesów w spółce, a nie redukcja zatrudnienia. – „Chcemy być elastyczni i szybsi w działaniu, by nadążyć za rynkiem” – powiedział podczas konferencji prasowej.

Wypowiedzenie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy nastąpiło 18 września 2024 roku. Zarząd tłumaczy, że z przyczyn formalnych konieczne było również wypowiedzenie Ponadzakładowych Układów Zbiorowych Pracy (PUZP). W pozostałych spółkach grupy Enea układy zbiorowe pozostają w mocy i nie planuje się ich wypowiadania.

Według wiceprezes Dalidy Gepfert, dotychczasowe dokumenty były opracowane „w innej epoce” i wymagają dostosowania do realiów współczesnego rynku pracy. Zmiany dotyczą wyłącznie spółki Enea SA i obejmują 210 pracowników.

Nowy układ i prostszy system wynagrodzeń

Wiceprezes Marek Lelątko poinformował, że obowiązujący od prawie 30 lat ZUZP był wielokrotnie modyfikowany, jednak wcześniejsze próby jego uproszczenia napotykały sprzeciw związków zawodowych. Zarząd chce teraz wspólnie ze stroną społeczną opracować nowy układ zbiorowy.

Zgodnie z założeniami, struktura wynagrodzeń w Enea SA ma być prostsza. Płaca zasadnicza będzie uzupełniona o premię w wysokości 10 proc., a dodatkowe 10 proc. przysługiwać ma za przekroczenie celów. Łączna wysokość wynagrodzenia nie ulegnie zmianie.

Prezes Kinelski zapewnił, że nie ma planów zwolnień grupowych, a prawa pracowników pozostaną nienaruszone. – „Zmiany dotyczą tylko 210 osób i tylko w Enea SA. Ponad 18 tysięcy pracowników w grupie zachowuje pełne prawa i warunki pracy” – powiedział.

Zarząd Enei liczy, że w przyszłości także inne spółki grupy przystąpią do nowego układu zbiorowego.

Enea SA jako spółka zarządcza

Zgodnie z planami, Enea SA ma pełnić rolę spółki holdingowej, odpowiedzialnej za strategię, koordynację zasobów i kwestie finansowe. Działalność sprzedażowa zostanie przeniesiona do podmiotu Enea Power & Gas, który zmieni nazwę na Enea Sprzedaż.

Jak wyjaśnił wiceprezes Bartosz Krysta, przeniesienie zorganizowanej części przedsiębiorstwa ma nastąpić z początkiem 2025 roku. Projekt jest zaawansowany w 90 proc., a spółka posiada niezbędne instrumenty i koncesje.

Proces reorganizacji obejmie 174 pracowników, którzy przejdą do nowej spółki operacyjnej na dotychczasowych zasadach. Enea zapewnia, że zmiany nie wpłyną na obsługę klientów.

– „Jesteśmy przygotowani na ewentualne przesunięcie harmonogramu, ale nie zamierzamy rezygnować z projektu” – podkreślił Krysta.

Strategia i dalsze działania

Zarząd Enei zaznacza, że wszystkie decyzje wynikają z przyjętej strategii rozwoju oraz zasad ładu korporacyjnego. Celem zmian jest poprawa jakości zarządzania i zwiększenie efektywności całej grupy.

– „Z naszej strony jest wola dialogu. Oczekujemy, że związki zawodowe będą partnerem, który przypilnuje wdrożenia zmian, a nie tylko będzie na nie” – powiedział prezes Grzegorz Kinelski. Grupa Enea zapowiada kontynuację rozmów ze związkami zawodowymi i utrzymanie otwartości na dialog społeczny.

Źródło: PAP