Zygmunt Solorz i Justyna Kulka odwołani z rady nadzorczej ZE PAK

Nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników odwołało w środę z rady nadzorczej ZE PAK Zygmunta Solorza i jego żonę Justynę Kulkę.

Zgromadzenie zwołane zostało przez większościowego akcjonariusza ZE PAK – cypryjską spółkę Argumenol Investment Company Ltd. W porządku obrad znalazły się punkty dotyczące odwołania i powołania członków rady nadzorczej. W dwóch tajnych głosowaniach z rady nadzorczej odwołano Solorza i Kulkę.

Skład rady nadzorczej ZE PAK, wobec braku kandydatów, nie został uzupełniony. Walne zgromadzenie zostało przerwane i będzie kontynuowane 14 listopada. W piątek, 17 października, odbędzie się nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników kolejnej spółki z imperium Solorza – Elektrimu. Główny punkt obrad również dotyczy zmian w radzie nadzorczej.

Koncern energetyczny ZE PAK, którego Solorz jest głównym udziałowcem, jest właścicielem m.in. elektrowni Konin i Pątnów oraz PAK Kopalni Węgla Brunatnego Konin. W 2020 r. spółka ogłosiła nową strategię, której celem jest odejście od węgla do zielonej energii. Od tego czasu ZE PAK inwestował m.in. w farmy wiatrowe i fotowoltaiczne oraz rozpoczął produkcję wodoru. Równolegle zapowiedział zamknięcie ostatniej odkrywki węgla brunatnego w pierwszej połowie 2026 r.

Spór o ważność zarządzenia cypryjskiego sądu

Na samym początku środowego zgromadzenia oświadczenie złożył reprezentant jednego z akcjonariuszy, współpracowników i głównego doradcy Zygmunta Solorza – Radosława Kwaśnickiego. Przywołał zarządzenie tymczasowe sądu w Limassolu na Cyprze z sierpnia tego roku, które na wniosek Zygmunta Solorza zakazało Argumenol jakichkolwiek zmian we władzach ZE PAK.

Wniosek kwestionujący te zarządzenia do sądu najwyższego Cypru złożyła we wrześniu Solkomtel Foundation, kolejna ze spółek, o które toczy się spór między Zygmuntem Solorzem a jego dziećmi. Zarządzenia zostały zawieszone przez sąd najwyższy do czasu rozpatrzenia wniosku, ale, jak wskazał pełnomocnik Kwaśnickiego, ponownie będą efektywne w przypadku odrzucenia wniosku Solkomtel Foundation.

"Argumenol Investment Company Ltd. mając pełną świadomość powyższych okoliczności, postanowił natychmiast wykorzystać okres zawieszenia zarządzenia tymczasowego" – stwierdził w środę pełnomocnik Kwaśnickiego. Jak ocenił, zachowanie większościowego akcjonariusza ZE PAK stoi w „oczywistej sprzeczności” z wcześniej wydanym zakazem i spowoduje powstanie kolejnej sytuacji spornej.

Te oskarżenia odrzucił prowadzący zgromadzenie przedstawiciel Argumenolu Jarosław Kołkowski. Wskazał, że wspomniane zabezpieczenia nie obowiązują, a ich skuteczność została zawieszona przez sąd najwyższy Cypru.

Konflikt o sukcesję w imperium Solorza

Zmiany w radzie nadzorczej ZE PAK to kolejna odsłona konfliktu wewnątrz imperium biznesowego Zygmunta Solorza. We wrześniu 2024 r. „Gazeta Wyborcza” podała, że trójka dzieci miliardera wysłała ostrzeżenie do menedżerów czterech najważniejszych spółek biznesmena. Chodzi m.in. o Polsat i firmy strategiczne dla państwa. W piśmie znalazły się opinie, że dobro tych spółek jest zagrożone przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad biznesem.

Gazeta informowała, że dzieci Zygmunta Solorza są w ostrym sporze z Justyną Kulką, żoną Solorza. Jeszcze tego samego dnia Solorz zapowiedział, że zdymisjonuje swoich synów z władz spółek należących do jego holdingu.

W październiku 2024 r. obaj synowie miliardera – Tobias Solorz i Piotr Żak – a także prawnik Jarosław Grzesiak zostali odwołani z rady nadzorczej koncernu energetycznego ZE PAK. Tobias Solorz i Piotr Żak stracili również miejsca w radach nadzorczych Cyfrowego Polsatu, Netii i Polkomtela.

Synowie Zygmunta Solorza zaskarżyli te decyzje walnych zgromadzeń ZE PAK i Cyfrowego Polsatu do sądu. W lipcu 2025 r. obie spółki poinformowały, że pozwy zostały wycofane.

W maju 2025 r. sąd w Lichtensteinie oddalił powództwo Zygmunta Solorza dotyczące zmian w statucie jego fundacji TiVi Foundation, na mocy których kontrolę nad biznesami Solorza przejmą jego dzieci. Wyrok nie był prawomocny. Apelacja została złożona w czerwcu.

Źródło: PAP