Trump zapowiada obniżki cen Ozempicu. Akcje Novo Nordisk i Eli Lilly spadają

Amerykański prezydent Donald Trump zapowiedział znaczne obniżki cen leków odchudzających, w tym popularnego preparatu Ozempic duńskiej firmy Novo Nordisk. Po jego słowach akcje producentów spadły na giełdach w Europie i USA.

Spadki na giełdach po zapowiedzi Trumpa

W piątek akcje Novo Nordisk spadły o 6,3 proc., osiągając niemal trzytygodniowe minimum na poziomie 342,30 koron duńskich. Udziały amerykańskiego konkurenta Eli Lilly obniżyły się o ponad 3 proc., a Zealand Pharma straciła prawie 7 proc. Spadki odnotowały także inne spółki z branży, w tym Viking Therapeutics, której akcje spadły o około 2 proc.

Trump ogłosił plan obniżek w czwartek, informując o porozumieniu z niemieckim koncernem Merck w sprawie obniżki cen leków stosowanych przy zapłodnieniu in vitro. W zamian firma ma uzyskać ochronę przed przyszłymi cłami.

Na pytanie dziennikarzy, które leki zostaną objęte redukcją cen, prezydent odpowiedział: „Miałem na myśli Ozempic... ceny będą znacznie niższe”. Wcześniej zapowiadał, że miesięczna cena Ozempicu zostanie obniżona z około 1 300 dolarów do 150 dolarów. Obecnie lek kosztuje w USA średnio 1 000 dolarów, a przy zakupie bezpośrednim u producenta – 499 dolarów.

Negocjacje z administracją i reakcje rynku

Ozempic, choć oficjalnie zatwierdzony jako lek na cukrzycę, jest powszechnie stosowany w USA jako środek wspomagający odchudzanie. Zawiera semaglutyd, ten sam składnik aktywny, co inny produkt Novo – Wegovy.

Trump od początku swojej kadencji dąży do zmniejszenia różnic cen leków między USA a innymi krajami rozwiniętymi. Wprowadzone przez jego administrację zasady „most favored nation” mają wymusić na producentach, by ceny w Stanach Zjednoczonych nie były wyższe niż w pozostałych bogatych państwach.

Szef Centers for Medicare and Medicaid Services, Mehmet Oz, poinformował, że negocjacje cenowe dotyczące leków z grupy GLP-1, do których należy Ozempic, jeszcze trwają. W rozmowach uczestniczą zarówno Novo Nordisk, jak i Eli Lilly, które potwierdziły kontakt z administracją, lecz nie podały szczegółów.

Analityczka Courtney Breen z Bernstein oceniła, że wypowiedź Trumpa stanowi raczej „narzędzie negocjacyjne” niż ostateczną decyzję. Jej zdaniem obniżki mogłyby stworzyć nowy precedens dla nadchodzących leków odchudzających w formie doustnej, ograniczając możliwości różnicowania cen.

Z kolei Kevin Gade z firmy inwestycyjnej Bahl & Gaynor stwierdził, że słowa Trumpa wzbudziły wśród inwestorów obawy o najczarniejszy scenariusz dla producentów leków na otyłość.

Przyszłość cen leków odchudzających

Rzecznik Novo Nordisk potwierdził, że firma prowadzi rozmowy z Białym Domem w sprawie realizacji rozporządzenia o „najbardziej uprzywilejowanym narodzie”. Eli Lilly również przekazała, że uczestniczy w negocjacjach, nie ujawniając jednak szczegółów.

Analitycy banku UBS poinformowali, że w swoich prognozach uwzględnili już możliwość obniżek cen w USA. Ich zdaniem, jeśli ceny zapowiedziane przez Trumpa zostaną faktycznie wynegocjowane, będą one zgodne z dotychczasowymi założeniami rynkowymi.

Na razie nie wiadomo, czy cena 150 dolarów za miesięczną kurację Ozempikiem będzie ostateczna. Jak podkreślają eksperci, negocjacje trwają, a wypowiedź prezydenta może mieć charakter presji politycznej wobec producentów leków.

Źródło: Reuters