Zełenski w NBC: Trump powinien mocniej naciskać na Putina, by zakończyć wojnę

W wywiadzie wyemitowanym w niedzielę przez NBC, Zełenski ocenił, że Rosja Putina stanowi większe zagrożenie niż Hamas. Porównał obie sytuacje i zaznaczył, że potrzebna jest jeszcze silniejsza reakcja Zachodu.

– Tak, a nawet bardziej, bo Putin jest kimś podobnym, ale jednak silniejszym niż Hamas. To większa wojna, a on ma drugą największą armię na świecie – powiedział Zełenski, odnosząc się do pytania, czy Trump powinien naciskać na Putina tak, jak w konflikcie izraelsko-palestyńskim.

Presja może zmienić stanowisko Rosji

Zełenski zaznaczył, że choć obecnie nie widzi woli zakończenia wojny po stronie Kremla, presja ekonomiczna i polityczna może to zmienić. Jego zdaniem Władimir Putin najbardziej obawia się własnego społeczeństwa.

– On boi się tylko swojego społeczeństwa, bo chce być prezydentem do śmierci. Jeśli życie Rosjan stanie się mniej komfortowe, presja wewnętrzna może go zmusić do ustępstw – ocenił.

Tomahawki jako element odstraszania Rosji

Prezydent Ukrainy odniósł się także do kwestii potencjalnej sprzedaży rakiet Tomahawk. Choć Donald Trump nie zadeklarował zgody, Zełenski podkreślił, że również nie usłyszał jednoznacznej odmowy.

– To dobrze, że prezydent Trump nie powiedział „nie”, ale na dzisiaj, nie powiedział też „tak” – skomentował.

Jego zdaniem obecność Tomahawków na Ukrainie mogłaby znacząco zwiększyć siłę odstraszania wobec rosyjskich wojsk i chronić infrastrukturę cywilną przed atakami.

Zełenski odniósł się także do pomysłu Trumpa, by punktem wyjścia do rozmów pokojowych była obecna linia kontaktu. Prezydent Ukrainy przyznał, że może to być podstawą do negocjacji.

Wywiad został przeprowadzony w piątek, po spotkaniu Zełenskiego z Trumpem w Białym Domu. Emisja nastąpiła w niedzielę, na tle planowanego spotkania Trumpa z Putinem w Budapeszcie.

Źródło: PAP