WIIW widzi zagrożenia dla wzrostu gospodarczego Polski, podnosi prognozy deficytu

Vienna Institute for International Economic Studies (WIIW) wskazuje na zagrożenia dla wzrostu gospodarczego Polski i znacząco podnosi prognozy deficytu sektora – wynika z kwartalnych prognoz Instytutu.

„Gospodarka Polski odnotowuje stabilny wzrost w 2025 r., a PKB ma wzrosnąć o 3,5 proc. Wzrost będzie napędzany wydatkami gospodarstw domowych i rządu, a także uzupełnianiem zapasów przez firmy. Jednak inwestycje prywatne i eksport pozostaną słabe, a bezrobocie powoli rośnie, szczególnie w sektorach nastawionych na eksport” – napisano.

Czytaj także: Polska ma wyprzedzić Hiszpanię, Izrael oraz Nową Zelandię, prognozuje MFW. Czy na pewno jest tak optymistycznie?

Inflacja spada, ale realny wzrost płac również zwalnia, co może ograniczyć popyt konsumpcyjny w nadchodzących latach. W kontekście wysokiej stopy procentowej i rosnących oszczędności prywatnych polityka fiskalna pozostaje ekspansywna, co prowadzi do wzrostu długu publicznego. Pomimo obecnej stabilności, strukturalne zmiany w konkurencyjności międzynarodowej i napięcia polityczne między rządem a prezydentem stanowią zagrożenie dla przyszłego wzrostu gospodarczego” – dodano.

WIIW oczekuje, że tempo wzrostu na poziomie 3,5 proc. utrzyma się w przyszłym roku, a w 2027 r. spadnie do 3,0 proc.

Instytut obniżył prognozę średniorocznej inflacji CPI do 3,8 proc. z 4,2 proc. wcześniej. W 2026 r. ma wynieść 3,0 proc., a w 2027 r. – 2,5 proc.

WIIW podniósł prognozę deficytu sektora gg w tym roku do 6,9 proc. PKB z 5,9 proc. PKB wcześniej. Prognoza na 2026 r. zakłada deficyt na poziomie 6,4 proc. PKB wobec 4,6 proc. PKB wcześniej, a w 2027 r. również 6,4 proc. PKB wobec 4,3 proc. wcześniej.

Czytaj także: Rząd ogłasza nowe propozycje zwiększające dochody. Przeważają tzw. miękkie działania. Czy zmniejszą deficyt?