Projekt paktu dla wschodnich regionów UE gotowy do końca 2025 r.
Do końca 2025 r. ma powstać projekt paktu wspierającego wschodnie regiony Unii Europejskiej, które zmagają się z konsekwencjami bliskości Rosji, Białorusi i Ukrainy. Tak zapowiedział dziś w Białymstoku unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin podczas Forum Spójności i Rozwoju Granicznego UE.
Komisarz Serafin poinformował, że propozycja paktu ma zostać przedstawiona do końca 2025 r. To intencja wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Raffaele Fitto. Dokument ma objąć wsparcie dla regionów przygranicznych, które ponoszą koszty geopolitycznego położenia na wschodniej granicy UE.
Po przedstawieniu projektu rozpoczną się dalsze procedury, w tym rozmowy z państwami członkowskimi i Parlamentem Europejskim. Serafin zaznaczył, że rolą Komisji Europejskiej jest przygotowanie projektów i negocjacja ich przyjęcia.
W zaprezentowanym na forum nagraniu wiceprzewodniczący Fitto podkreślił, że granice wschodnie są granicami całej UE, a regiony te zostały uznane za priorytet już podczas realizacji obecnych programów, dostosowywanych do potrzeb bezpieczeństwa.
Wsparcie dla regionów przygranicznych
Prace nad paktem zostały zainicjowane w czerwcu w Białowieży, gdzie spotkali się przedstawiciele regionów z ośmiu krajów: Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, Słowacji, Węgier i Rumunii. Pakt ma zostać wprowadzony od 2027 r., aby łagodzić skutki gospodarcze i społeczne sąsiedztwa z państwami objętymi konfliktem lub agresywną polityką.
Według przedsiębiorców kluczowe są m.in. środki na cyberbezpieczeństwo, ekspansję na nowe rynki oraz inwestycje w samowystarczalność energetyczną. Wskazywano też zapotrzebowanie na certyfikacje i homologacje wojskowe.
Prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Cezary Cieślukowski zaznaczył, że firmy oczekują pakietu działań, który umożliwi im stabilny rozwój mimo zamknięcia kierunku wschodniego.
Deklaracja Podlaska i walka o dodatkowe środki
Forum zorganizowały samorząd województwa podlaskiego i miasto Białystok, a jego uczestnicy podpisywali Deklarację Podlaską dotyczącą spójności i rozwoju regionów przygranicznych. Dokument wskazuje, że regiony te są strategicznym buforem bezpieczeństwa UE i wymagają specjalnego wsparcia finansowego.
W deklaracji mowa jest m.in. o wyższym poziomie dofinansowania, ulgach, rekompensatach oraz preferencyjnym traktowaniu przy podziale środków unijnych. Wskazano również na konieczność inwestowania w infrastrukturę i bezpieczeństwo.
Marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym podkreślił, że regiony graniczne powinny otrzymać jak największe dodatkowe środki w ramach polityki spójności po 2027 r. Priorytetem jest wsparcie przedsiębiorców i samorządów.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zaznaczył, że połączenie bezpieczeństwa i rozwoju jest konieczne. – Na wschodniej granicy trwa wojna hybrydowa, a mieszkańcy muszą mieć możliwość normalnego życia i rozwoju – powiedział.
Źródło: PAP