Aegean Airlines uruchomi bezpośrednie loty z Aten do Bagdadu. Pierwszy taki rejs w Europie

Grecka linia lotnicza Aegean Airlines jako pierwsza w Europie uruchomi bezpośrednie połączenie z Aten do Bagdadu. Pierwszy lot zaplanowano na 16 grudnia – poinformował grecki minister spraw zagranicznych Giorgos Gerapetritis podczas wizyty w Iraku.

Grecki przewoźnik Aegean Airlines stanie się pierwszą europejską linią lotniczą, która poleci bezpośrednio do Bagdadu, stolicy Iraku. Informację ogłosił w czwartek minister spraw zagranicznych Grecji Giorgos Gerapetritis podczas wspólnej konferencji prasowej z irackim ministrem Fuadem Husseinem.

Pierwszy rejs z Aten do Bagdadu zaplanowano na 16 grudnia 2025 r. Aegean Airlines już wcześniej obsługiwały połączenie z Irakiem Północnym, latając do Irbilu, stolicy autonomicznego regionu Kurdystanu. Do tej pory linia unikała jednak lotów do Bagdadu z uwagi na kwestie bezpieczeństwa.

Minister Gerapetritis podkreślił, że uruchomienie połączenia wzmocni więzi gospodarcze i kulturalne między Grecją a Irakiem. – To krok, który znacząco przyczyni się do zacieśnienia relacji między naszymi narodami – powiedział szef greckiej dyplomacji.

Z kolei Fuad Hussein uznał decyzję Aegean Airlines za dowód stabilizacji Iraku oraz rosnącej pozycji kraju na arenie międzynarodowej. Dodał, że oba państwa prowadzą rozmowy o współpracy w rolnictwie, inwestycjach i turystyce.

Modernizacja lotniska i wybory parlamentarne

W kontekście rosnącego zainteresowania zagranicznych partnerów Irakiem, tamtejsze władze planują rozbudowę międzynarodowego lotniska w Bagdadzie. W ostatnim czasie rząd przyznał kontrakt o wartości 764 mln dolarów (ok. 573 mln euro) konsorcjum złożonemu z Corporacion America Airport z Luksemburga oraz irackiej spółki Amwaj International.

Inwestycja ma na celu modernizację infrastruktury i zwiększenie przepustowości portu lotniczego, co wpisuje się w szersze działania na rzecz otwarcia Iraku na świat i rozwinięcia połączeń międzynarodowych.

Nowe połączenie z Atenami uruchamiane jest w szczególnym momencie politycznym. 11 listopada Irak przeprowadzi wybory parlamentarne, w których o reelekcję ubiega się premier Mohammed Shia al-Sudani. Będzie to próba uzyskania drugiej kadencji – sytuacja rzadka w irackiej polityce.

Al-Sudani, który objął władzę w 2022 roku dzięki poparciu partii przychylnych Teheranowi, stara się obecnie zrównoważyć relacje z Iranem i Stanami Zjednoczonymi.

W wyborach weźmie udział prawie 8 tysięcy kandydatów, w tym 2 248 kobiet i 5 520 mężczyzn, rywalizujących o 329 miejsc w parlamencie. To jeden z największych procesów wyborczych w regionie od czasu upadku reżimu Saddama Husajna po inwazji USA w 2003 roku.

Źródło: Euronews