Zmiana planów w sprawie terminala w Świnoujściu. Powstanie nowy port, wybudują go polskie podmioty

Nowy terminal kontenerowy w Świnoujściu będzie głębszy niż planowano, co ma zwiększyć opłacalność inwestycji. Projekt zostanie w całości zrealizowany przez polskie państwowe podmioty, a podpisana w tej sprawie w 2023 r. umowa z belgijsko-katarskim konsorcjum nie obowiązuje – podały w poniedziałek władze portu i resort infrastruktury.

O szczegółach projektu, który nazwano „Przylądkiem Pomerania” poinformowali w poniedziałek wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka oraz prezes portu Jarosław Siergiej. W ramach projektu powstanie nowy port zewnętrzny, sztuczny przylądek o powierzchni 186 ha oraz planowany już wcześniej głębokowodny terminal kontenerowy – który będzie głębszy niż zakładano. Nowy port w Świnoujściu ma powstać w 2029 r.

"Budujemy Przylądek Pomerania i możemy zrobić to sami. Budujemy nowy port na Bałtyku. Port, który jest oznaką naszych ambicji, możliwości i znaczenia gospodarki morskiej w gospodarce naszego kraju" – powiedział Marchewka podczas konferencji w Szczecinie.

Terminal w Świnoujściu zbudują polskie podmioty. Umowa z zagranicznymi firmami nie obowiązuje

W lipcu 2023 r. – jeszcze w okresie rządów PiS – ówczesny zarząd ZMPSiŚ podpisał z firmami Deme Concessions z siedzibą w Belgii oraz Qterminals z siedzibą w Katarze przedwstępną umowę dotyczącą 30-letniej dzierżawy terenów w porcie zewnętrznym oraz finansowania, budowy i eksploatacji głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu. Koszty inwestycji szacowano na 450 mln euro, czyli ponad 1,5 mld złotych.

W poniedziałek Marchewka i Siergiej poinformowali, że umowa już nie obowiązuje. Podkreślili, że jeden z członków konsorcjum w październiku nie przyjechał na rozmowy z ZMPSiŚ. Nie wypełnił też zobowiązań dotyczących. finansowania projektu. Zmienił się też sam projekt.

"Jesteśmy w stanie sami wybudować, zrealizować tę inwestycję. Pierwotny zamysł, pierwotna idea tego terminala nie odpowiada temu, co jest ekonomicznie uzasadnione, wobec tego zmieniły się wszystkie parametry, które do tej pory były zawarte w umowie przedwstępnej. Ona już nie ma jakby racji bytu, nie jest racjonalna, wobec tego nie ma też umowy z konsorcjum na nową inwestycję" – powiedział Siergiej na poniedziałkowej konferencji.

Prezes ZMPSiŚ wyjaśnił, że 31 października upływał okres związania umową przyrzeczoną, a na spotkaniu 30 października pojawili się tylko przedstawiciele belgijskiej firmy. Jeden z partnerów nie przyjechał. "Na pytanie o to, dlaczego tak się stało, usłyszeliśmy: że partner przyjął pozycję pasywną. Jeżeli państwo rozumiecie, czym w projekcie jest pozycja pasywna, to mi wytłumaczcie" – ironizował na spotkaniu z mediami Siergiej.

Zaznaczył, że ZMPSiŚ ma doświadczenie w realizowaniu dużych inwestycji infrastrukturalnych. Siergiej przypomniał budowę terminalu LNG w Świnoujściu, który działa od 10 lat. "Mamy kompetencje, żeby to wybudować. Mamy kompetencje, żeby zarządzać gruntami i terenami. Natomiast nie jest naszą kompetencją ustawową operowanie na terminalach" – zastrzegł.

Pytany, kiedy i w jaki sposób zostanie wybrany operator terminala – Siergiej zapowiedział, że kiedy powstanie Przylądek Pomerania, ZMPSiŚ zaprosi zainteresowane podmioty, także wspomniane belgijsko-katarskie konsorcjum, do składania ofert. "Na wykończenie tego terenu, jego zagospodarowanie według własnej koncepcji i operowanie na nim" – podał.

MI: poprzedni projekt zakładał zbyt małą głębokość terminala

Wiceminister Marchewka podał z kolei na konferencji, że poprzedni projekt terminala w Świnoujściu był nieracjonalny i nieopłacalny. Poprzednie władze ZMPSiŚ miały także nie dysponować dokumentacją potwierdzająca opłacalność przedsięwzięcia. Nowe władze portu zleciły analizy jednej z międzynarodowych firm doradczych. "Badanie, które zleciliśmy fachowym firmom (…) pokazały, że to, co zaproponowali politycy PiS, nie zwróciłoby się portowi przez 158 lat" – podał Marchewka.

Wskazywał także, że plany budowy zakładał zbyt małą głębokość terminala – 14,5 m zamiast 17 m, co umożliwi wpłynięcie największych kontenerowców.

Marchewka wskazał także, że przez ostatnie półtora roku zrealizowano kluczowe zadania przygotowujące inwestycję: uzyskano decyzję lokalizacyjna, decyzję środowiskową, wykonano badania dna morskiego, projekt basenu portowego, a w pierwszym kwartale 2026 r. ma zostać wybrany wykonawca tzw. drogi technicznej, która umożliwi w 2027 r. rozpoczęcie budowy portu. Finał inwestycji zapowiadany jest w 2029 r.

Źródło: PAP