Curaçao zagra na mundialu. To najmniejszy kraj w historii turnieju
We wtorek piłkarska reprezentacja Curaçao zremisowała z drużyną Jamajki, zapewniając sobie tym samym awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w USA, Kanadzie i Meksyku. Jest to wydarzenie historyczne z dwóch powodów – dla Curaçao będzie to pierwszy mundial, na którym zagrają jego piłkarze, stając się najmniejszym krajem, który wystąpił na turnieju.
Według danych Banku Światowego w 2024 r. liczba mieszkańców Curaçao wyniosła 155 900. Do tej pory miano najmniejszego pod względem liczebności populacji kraju, który zagrał na piłkarskich mistrzostwach świata, nosiła Islandia. Wyspiarze wystąpili na mundialu w Rosji w 2018 r., wówczas liczba mieszkańców tego państwa wynosiła 352 721.
Curaçao, będące autonomicznym terytorium Holandii, to mała wyspa leżąca na szelfie kontynentalnym Ameryki Południowej. Jego piłkarze mierzyli się z drużynami Jamajki, Trinidadu i Tobago oraz Bermudów w ramach grupy B kwalifikacji do mundialu federacji CONCACAF. Curaçao zajęło pierwsze miejsce w grupie, zdobywając 12 pkt po serii trzech zwycięstw i trzech remisów.
Federacja CONCACAF w ramach kwalifikacji wyłoni cztery drużyny, które pojadą na przyszłoroczny mundial. Trzy z nich znamy – poza Curaçao są to Panama oraz Haiti. W barażach o ostatnie miejsce zagrają Jamajka i Surinam.
Skład reprezentantów Ameryki Północnej i Środkowej będzie niespotykany. Do tej pory niemal zawsze trzy miejsca zapewniali sobie piłkarze z USA, Kanady i Meksyku. Z uwagi na fakt, że to w tych krajach odbędą się przyszłoroczne mistrzostwa, drużyny te dostały awans automatycznie, co otworzyło drogę dla mniejszych państw.