Indie wznawiają zakupy rosyjskiej ropy, ale tylko z dużym rabatem

Indie po kilku miesiącach przerwy wracają do importu rosyjskiej ropy, jednak kupują ją wyłącznie po obniżonej cenie. Decyzja ma związek z mocniejszą presją sankcyjną Zachodu oraz rosnącymi rabatami oferowanymi przez Moskwę.

Indyjskie rafinerie Indian Oil Corp. i Bharat Petroleum wznowiły zakupy rosyjskiej ropy z dostawą na styczeń, uzyskując zniżkę 5 dolarów za baryłkę. Według Bloomberga transakcje przeprowadzono przez pośredników, którzy nie są objęci sankcjami. Jeszcze w październiku Rosja oferowała jedynie 3 dolary rabatu, co wskazuje na rosnącą presję finansową na Moskwę.

Po uwzględnieniu rabatu i kosztów transportu Rosja zarabia obecnie jedynie 40–45 dolarów za baryłkę, co oznacza dalszy spadek jej wpływów. Kreml stracił już znacznie na eksporcie ropy – w mijającym roku przychody spadły o 25 mld dolarów.

Według „Economic Times” Indie podchodzą do zakupów ostrożnie i ograniczą je najprawdopodobniej do 600 tys. baryłek dziennie, czyli mniej niż jednej trzeciej wolumenu z 2024 r. Powodem są naciski Stanów Zjednoczonych, które w październiku nałożyły sankcje na czterech największych rosyjskich producentów ropy: Rosnieft, Łukoil PJSC, Surgutnieftiegaz i Gazprom Nieft.

Część indyjskich rafinerii nadal całkowicie unika rosyjskiej ropy. Mangalore Refinery and Petrochemicals, HPCL-Mittal Energy oraz prywatny koncern Reliance Industries ograniczyły lub wstrzymały jej przetwarzanie. Tymczasem rosyjska ropa z Uralu była głównym surowcem dla Indii od 2023 r., po tym jak państwa UE niemal całkowicie odcięły się od dostaw z Rosji.

Źródło: PAP