Cena złota osiągnęła nowy rekord. Goldman Sachs: możliwe 4 tys. dol. za uncję

Ceny złota osiągnęły w poniedziałek nowy rekordowy poziom i przekroczyły 3385 dol. za uncję po tym, jak kurs dolara spadł do najniższego poziomu od początku 2024 r.

Wśród wymienianych powodów wzrostu cen złota są: słabość amerykańskiego dolara, krytyka Rezerwy Federalnej przez prezydenta USA Donalda Trumpa i ciągłe obawy inwestorów o nasilającą się wojnę handlową wzmocniły, które miały wzmocnić na rynkach popyt na bezpieczne inwestycje.

Prezydent USA twierdzi, że ma prawo zwolnić szefa Fedu

Prezydent USA powiedział w czwartek, że jeśli będzie tego chciał, prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell bardzo szybko odejdzie ze stanowiska. Po raz kolejny skrytykował szefa banku centralnego, twierdząc, że jest winny Amerykanom obniżenie stóp procentowych. Prezydent USA twierdzi też, że ma prawo zwolnić Powella.

W piątek Kevin Hassett, doradca prezydenta USA ds. gospodarczych, powiedział, że Donald Trump wraz ze swoim zespołem będzie nadal analizował sprawę dotyczącą możliwego zwolnienia szefa Rezerwy Federalnej.

Zwolnienie szefa Fed Jerome'a Powella nie tylko podważyłoby zasadę niezależności banku centralnego, ale także groziłoby upolitycznieniem amerykańskiej polityki pieniężnej w sposób, który rynki uznają za niepokojący – komentuje Christopher Wong strateg Oversea-Chinese Banking Corp.

– Jeśli wiarygodność Fed zostanie zakwestionowana, może to podważyć zaufanie do dolara i przyspieszyć przepływy kapitału do bezpiecznych miejsc, w tym do złota – dodaje.

Analitycy Goldman Sachs prognozują, że cena złota w połowie 2026 r. może osiągnąć 4000 dol. za uncję.

Źródło: PAP