ZBP: nadzwyczajne zyski banków są przejściowe, dodatkowy podatek nie ma uzasadnienia

W ostatnim czasie pojawiły się wypowiedzi polityków, że sektor bankowy ma nadzwyczajne zyski, które należałoby obłożyć dodatkowym podatkiem. W ocenie prezesa Związku Banków Polskich Tadeusza Białka, to sytuacja przejściowa, a nie ma innego sektora, który w tak dużym rozmiarze wspiera państwo jeśli chodzi o podatki.

Związek Banków Polskich wskazuje, że w 2024 r. sektor finansowy odprowadził do budżetu państwa ponad 24 mld zł, co oznacza, że co czwarty złoty z CIT, który trafił do budżetu państwa, pochodził od banków.

ZBP: polskie banki mocno zaangażowane we wsparcie państwa

Sektor przyniósł ponad 13,5 mld z CIT, prawie 6 mld zł podatku bankowego i odprowadził 3,5 mld zł dywidend, bo banki w 50 proc. są kontrolowane bezpośrednio lub pośrednio przez Skarb Państwa.

Do tego – jak wskazał Tadeusz Białek – polski sektor bankowy w ponad 50 proc. finansuje potrzeby pożyczkowe Skarbu Państwa poprzez zakup papierów dłużnych.

– W żadnym innym kraju Unii Europejskiej nie ma wyższego niż w Polsce zaangażowania sektora bankowego we wsparcie państwa poprzez zakup papierów dłużnych – zauważył w rozmowie z PAP Biznes prezes Związku Banków Polskich w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

– Dlatego mowa o jeszcze jakimś dodatkowym opodatkowaniu jest w mojej ocenie czystym populizmem – dodał.

W 2024 r. sektor bankowy rzeczywiście zanotował najwyższy w ostatnich latach zysk netto w wysokości 42 mld zł, ale – jak wskazał Białek – ponad 50 proc. tego zysku skierowane jest na zwiększenie kapitałów własnych.

– Jeśli mówimy o finansowaniu dużych przedsięwzięć jak obronność czy transformacja energetyczna, to sektor bankowy będzie w tym odgrywał kluczową rolę i musi mieć w tym celu odpowiednie kapitały – powiedział Tadeusz Białek.

Zyski banków wysokie, bo mamy wyjątkowy wysoki poziom stóp procentowych

W ocenie prezesa ZBP obecnie mamy do czynienia z sytuacją przejściową i z pewnym cyklem koniunkturalnym w polskiej gospodarce.

– On jest w dużej mierze uzależniony od wysokiego poziomu stóp proc. Efektem wysokich stóp są większe niż zwykle zyski sektora bankowego. Wynik sektora bankowego w największym w całej Unii stopniu jest uzależniony od wyniku odsetkowego – powiedział.

Jak wskazał, główny koszt kredytu, zakładając, że obecnie kredyty są relatywnie droższe, to kwestia wysokiego poziomu stóp proc., trzeciego największego w UE. Wyższe niż stopy proc. w Polsce (5,75 proc.) są obecnie tylko na Węgrzech i w Rumunii.

Prezes Związku Banków Polski zwrócił też uwagę, że w Polsce jest najniższy od 15 lat poziom kredytów dla przedsiębiorstw, stanowi on 11 proc. PKB., a sektor bankowy jest głównym dostarczycielem kapitału dla gospodarki i finansuje 87 proc. wszystkich przedsięwzięć gospodarczych w Polsce.

Źródło: PAP