Orędzie premiera. "Nacjonalizm gospodarczy to nic złego"

Polska będzie realizować "doktrynę piastowską" opartą na filarach silnej armii, gospodarki i pozycji na arenie międzynarodowej. Rząd "nie zawaha się przy tym faworyzować polskich firm" – mówił w czwartkowym orędziu premier Donald Tusk.

Premier w orędziu telewizyjnym nawiązał do obchodzonej w czwartek 21. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej oraz Święta Pracy, do przypadającego 2 maja Dnia Flagi, a także do święta Konstytucji 3 Maja.

"Polska to wielkie marzenie. Przez wieki to marzenie tworzyło z nas naród (...). To nam przypadło już nie tylko marzyć, ale przede wszystkim działać" – mówił premier.

"Czasy są trudne. Do polityki międzynarodowej wraca niepewność, brutalność i egoizm wojna przestała być abstrakcją. Przywiązanie do wartości wypiera przekonanie, że nie ma nic za darmo. Czy to znaczy, że nasze Polskie marzenie po raz kolejny zostanie nam odebrane? Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni" – powiedział szef rząd.

Jak wskazał, w tym roku mija 1000 lat od koronacji Bolesława Chrobrego. "Polska to tysiącletnie państwo, z którym każdy musi się liczyć. Nasza rocznica jest rokiem przełomu" – mówił Donald Tusk.

Oddając hołd Chrobremu, wprowadzamy piastowską doktrynę regionalnej potęgi. Najsilniejsza gospodarka, najsilniejsza armia, najsilniejszy głos w Europie – wskazał premier.

Premier w orędziu o faworyzowaniu polskich firm

Realizując tę doktrynę, rządzący rozbudują przemysł i będą współpracować z przedsiębiorcami w celu usuwania przeszkadzających im barier – mówił szef rządu.

"W bezprecedensowej skali zaangażujemy w rozwój kraju polską naukę i nowe technologie. Symbolem tego skoku technologicznego będzie pierwszy po pół wieku Polak w kosmosie" – powiedział, mówiąc o misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego.

"Inwestujemy miliardy w zbrojenia i infrastrukturę. Nie zawahamy się, żeby faworyzować przy tej okazji polskie firmy" – wskazał premier.

Nacjonalizm gospodarczy to naprawdę nic złego – dodał.

Rząd będzie realizował dyplomację ekonomiczną

Premier Tusk mówił także o rozwijaniu armii i pozycji Polski na arenie międzynarodowej. "Tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieku. Super silną i nowoczesną. Armię do wygrywania" – powiedział.

Wskazał, że w relacjach międzynarodowych "głos Polski od niepamiętnych czasów nie brzmiał tak mocno". "Polska jest szanowana i słuchana. Bez Polski nie da się ułożyć nic znaczącego w Europie. W relacjach międzynarodowych dysponujemy kompetencjami na najwyższym światowym poziomie" – mówił.

"Do tego dokładamy kolejny element – dyplomację ekonomiczną. Państwo będzie patronem ekspansji polskiego biznesu, naszego eksportu, interesów polskich podmiotów za granicą. Będziemy twardo i konsekwentnie walczyć o każde miejsce pracy w Polsce" – wskazał również.

Jak powiedział, "siła państwa bierze się z powodzenia jego obywateli, z pracy", której w czwartek obchodzone jest święto. "Dobra praca to największy skarb, za który należy się nie tylko dobra zapłata, ale też najwyższy szacunek i wdzięczność całej wspólnoty" – powiedział premier Donald Tusk.

"Niech te dni i biało-czerwone flagi na polskich domach będą znakiem budzącej się polskiej potęgi" – podsumował.