Sikorski: Migranci nie przechodzą przez Polskę do Niemiec. Kontrole nie mają już uzasadnienia
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił w Brukseli, że liczba migrantów przedostających się z Polski do Niemiec jest obecnie znikoma. Według szefa dyplomacji nie ma już podstaw do utrzymywania kontroli granicznych.
Sikorski wypowiedział się po spotkaniu ministerialnym UE-Afryka, odnosząc się do wtorkowej deklaracji premiera Donalda Tuska, który zapowiedział, że Polska nie będzie przyjmować migrantów z Niemiec. Tusk poinformował, że przekazał kanclerzowi Niemiec Friedrichowi Merzowi gotowość do zamknięcia granicy w razie potrzeby.
Szef MSZ podkreślił, że obecnie 98 proc. prób nielegalnego przekroczenia granicy przez migrantów kończy się niepowodzeniem. Jak zaznaczył, „liczby migrantów przechodzących przez Polskę do Niemiec są znikome”, a kontrole w tej sytuacji nie mają już uzasadnienia.
Sikorski przypomniał także, że rząd PiS – według jego słów i słów byłego ministra Jacka Czaputowicza – celowo przepuszczał tysiące osób. Dodał, że obecny rząd zmierzył się z aferą wizową, podniósł ceny wiz i wprowadził kontrole językowe dla kandydatów na studia w Polsce, by ograniczyć nadużycia.