Prezydent Duda jedzie do Malezji i Singapuru. Co oznacza ta wizyta?

Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Malezji i Singapurze będzie miała silny wymiar gospodarczy, a prowadzone tam rozmowy skupią się na kwestiach inwestycji i bezpieczeństwa - zapowiedział w rozmowie z PAP prezydencki minister Wojciech Kolarski. Jak podkreślił, rośnie polityczne znaczenie regionu.

Jak podkreślił Kolarski, w czasie wizyty Andrzej Duda będzie chciał przedstawić Polskę jako kraj sukcesu i dobre miejsce do inwestowania.

W przyszłym tygodniu prezydent Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą rozpocznie wizytę w Azji Południowo-Wschodniej; odwiedzi Malezję i Singapur. Polski prezydent spotka się m.in. z najważniejszymi politykami obu państw, weźmie też udział w otwarciu Forum Biznesu Polska-Singapur. Odwiedzi też siedziby firm o znaczeniu strategicznym.

"To będzie pierwsza wizyta prezydenta RP w Malezji po 26 latach. Ostatnio był tam Aleksander Kwaśniewski w 1999 r. Zatem dawno nie było tam głowy polskiego państwa, a jest to region, który bardzo szybko się rozwija, a jego znaczenie gospodarcze, a co za tym idzie - także polityczne, gwałtownie rośnie" - zauważył Kolarski.

Jak podkreślił, Polska musi być tam obecna. "Prezydent Duda udaje się do Malezji i Singapuru by wzmocnić relacje między tymi krajami i Polską oraz by ułatwić w przyszłości dostęp do tamtych rynków polskim przedsiębiorcom, a także, by zachęcić biznes z Malezji i Singapuru do inwestowania w Polsce" - powiedział.

"Ta wizyta ma silny wymiar gospodarczy, stąd udział polskich przedsiębiorców w wydarzeniach tej wizyty, m.in. w forum biznesowym w Singapurze. To wydarzenie organizowane we współpracy z Polską Agencja Inwestycji i Handlu. Ponadto stosunki gospodarcze będą przedmiotem rozmów z politykami z obu krajów" - przekazał Kolarski.

Zauważył, że ważnym tematem będzie też współpraca przemysłów obronnych. "W bazie wojskowej w Port Dickson będzie prezentacja polskiej oferty sprzętu wojskowego. To obszar, który dobrze rokuje, jeśli chodzi o współpracę na przyszłość" - ocenił.

Przypomniał m.in., że Malezja kupiła w Polsce blisko 50 czołgów PT-91M Pendekander i prawdopodobnie planuje ich modernizację. Wozy te są używane przez 11. Pułk Czołgów Królewskiego Korpusu Pancernego Malezji.

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej podkreślił, że trwają też rozmowy z Malezją na temat otwarcia rynku malezyjskiego i poszerzenia dostępu dla polskich produktów rolnych.

Przekazał, że podczas rozmowy z malezyjskimi politykami zostanie poruszony temat przygotowania swoistej mapy drogowej rozwoju wzajemnych stosunków między oboma krajami.

Podkreślał, że prezydent "będzie starał się pokazać polski sukces i atrakcyjność naszego kraju jako partnera gospodarczego" nie tylko w rozmowach politycznych, ale też z przedsiębiorcami.

Prezydencki minister podkreślił, że ważny wymiar będą miały rozmowy dotyczące bezpieczeństwa. Ocenił, że rosyjska inwazja na Ukrainę to temat "pilnie obserwowany i dogłębnie analizowany także w regionie Indo-Pacyfiku".

"Prezydent Duda prezentuje w tej sprawie konsekwentne stanowisko od lat i będzie je przekazywał także teraz. Dotyczy ono konieczności zawarcia sprawiedliwego pokoju i podtrzymania porządku opartego na zasadach prawa międzynarodowego. Będzie podkreślał, że wojna powinna zostać zakończona w taki sposób, by Rosja została zatrzymana" - zaznaczył Kolarski.

Jak zauważył, te rozmowy będą miały inny charakter w przypadku Malezji, która stara się zachować możliwie neutralny stosunek do wojny w Ukrainie, niż w Singapurze - który, jak zaznaczył minister - jest prawdopodobnie jedynym krajem regionu, który nałożył sankcje na Rosję. Podkreślił, że należy rozmawiać o wojnie w Ukrainie także z tymi krajami, które mają inny punkt widzenia niż Polska.

Kolarski przekazał, że na Uniwersytecie Malaya Duda wygłosi wykład poświęcony relacjom Polski i Malezji, oraz prezentacji polskiego stanowiska dotyczącego polityki globalnej.

Prezydencki minister zaznaczył, że głównym celem wizyty prezydenta w Azji Południowo-Wschodniej nie jest podpisywanie umów gospodarczych czy politycznych, ale tworzenie klimatu korzystnego do rozwoju wzajemnych stosunków i dla zagranicznych inwestycji w Polsce.

"W tej części świata obecność głowy państwa jest pewną rękojmia, że kraj, który prezentuje, jest bardzo zainteresowany współpracą. Stąd ta wizyta będzie procentować długofalowo na korzyść naszej współpracy i rozwoju inwestycji" - ocenił.

W Singapurze, jak zaznaczył Kolarski, rozmowy będą dotyczyły właśnie inwestycji, współpracy w zakresie bezpieczeństwa cyfrowego, nowych technologii, dystrybucji produktów rolno-spożywczych na cały region, logistyki, a także sektora obronnego.

"Singapur to drzwi do całej Azji, państwo, które jest potęgą handlową. Obecność tam oznacza też obecność polskich firm na globalnym rynku, stąd też planowane wizyty w siedzibach niektórych ważnych firm. Jedna z nich jest potentatem w przemyśle obronnym. Postrzegamy Singapur jako kluczowego partnera w regionie. To kraj, który z racji swojej gospodarczej siły jest niezwykle atrakcyjnym inwestorem" - zaznaczył Kolarski.

Źródło: PAP