Referendum we Włoszech. Jaką decyzję podejmują Włosi

W niedzielę i poniedziałek obywatele Włoch wezmą udział w referendum, które budzi duże emocje na włoskiej scenie politycznej. W głosowaniu obywatele odpowiedzą na cztery pytania dotyczące prawa pracy oraz jedno dotyczące zasad przyznawania obywatelstwa. Głos można oddać w niedzielę od 7:00 do 23:00 oraz w poniedziałek od 7:00 do 15:00.

Aby wynik był wiążący, w referendum musi wziąć udział ponad 50 proc. z ponad 51 milionów uprawnionych do głosowania.

Pięć pytań, pięć kart

Referendum abrogacyjne pozwala obywatelom uchylić obowiązujące przepisy prawa. Inicjatorem czterech pytań związanych z zatrudnieniem i bezpieczeństwem pracy była lewicowa centrala związkowa CGIL, która zebrała ok. 4 milionów podpisów. Pytanie dotyczące skrócenia okresu legalnego pobytu niezbędnego do ubiegania się o obywatelstwo Włoch poparło ponad 600 tys. osób.

Każdy wyborca otrzyma pięć kart w różnych kolorach:

  • Zielona karta dotyczy uchylenia przepisu z ustawy Jobs Act (2014), który ułatwia zwalnianie pracowników z krótkim stażem pracy.
  • Pomarańczowa karta odnosi się do przepisu o odszkodowaniu za nielegalne zwolnienie w małych firmach (do 15 pracowników), ograniczającego je do maksymalnie sześciu miesięcy.
  • Szara karta zawiera pytanie o przywrócenie obowiązku uzasadnienia przy zawieraniu pierwszej umowy o pracę na czas określony do 12 miesięcy.
  • Różowa karta dotyczy zniesienia przepisu zwalniającego firmy z odpowiedzialności za wypadki pracowników podwykonawców — problem szczególnie dotkliwy we Włoszech, gdzie średnio codziennie giną trzy osoby w pracy.
  • Żółta karta proponuje skrócenie z 10 do 5 lat okresu legalnego pobytu wymaganego do ubiegania się o obywatelstwo.

Rząd za bojkotem, opozycja wzywa do udziału

Koalicja rządowa pod wodzą premier Giorgii Meloni (Bracia Włosi, Forza Italia, Liga) wzywa do bojkotu referendum. Premier zapowiedziała, że odwiedzi lokal wyborczy, ale nie pobierze kart do głosowania, co – jak zaznaczyła – jest jej prawem. – To nie jest referendum konstytucyjne, ale abrogacyjne. Jeśli ktoś chce bronić obowiązujących przepisów, może nie iść głosować – stwierdził wicepremier i szef MSZ Antonio Tajani (Forza Italia). Podobne stanowisko zajął minister sprawiedliwości Carlo Nordio.

Wśród centrolewicowej opozycji nie ma pełnej jednomyślności. Największa partia opozycyjna – Partia Demokratyczna – wraz z Zielonymi i Lewicą popiera odpowiedzi „tak” na wszystkie pięć pytań. Ruch Pięciu Gwiazd popiera cztery pytania dotyczące pracy, pozostawiając decyzję w sprawie obywatelstwa swoim wyborcom. Z kolei partia byłego premiera Matteo Renziego sprzeciwia się uchyleniu przepisów przyjętych za jego kadencji, popierając jedynie skrócenie okresu pobytu dla kandydatów do obywatelstwa.
Polityczne napięcia i kontrowersje

Dodatkowe emocje wywołała sobotnia manifestacja solidarności z mieszkańcami Strefy Gazy w Rzymie, podczas której liderzy lewicy apelowali o udział w referendum. Politycy prawicy skrytykowali połączenie tematów polityki krajowej i zagranicznej.

Kontrowersje wzbudziła także inicjatywa jednego z rzymskich kin, które zaoferowało zniżki na bilety dla osób okazujących legitymację z potwierdzeniem udziału w głosowaniu.

Źródło: PAP