PKW wydała komunikat dot. sprawozdania z wyborów. "Analizuje informacje przekazywane przez komisje"

Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) wydała komunikat, w którym wskazała. że podczas przygotowywania sprawozdania z wyborów analizuje informacje przekazywane przez okręgowe komisje wyborcze.

Zgodnie z kodeksem wyborczym "w ciągu 14 dni po podaniu do publicznej wiadomości wyniku wyborów PKW przesyła Marszałkowi Sejmu i Sądowi Najwyższemu sprawozdanie z wyborów. Obecnie PKW przygotowuje sprawozdanie m.in. analizując informacje przekazywane przez okręgowe komisje wyborcze" – podano w komunikacie.

PKW wskazała także na możliwość skierowania protestu wyborczego do Sądu Najwyższego oraz na to, że "każdy kto posiada wiedzę o popełnieniu przestępstwa związanego z wyborami powinien zawiadomić o tym prokuratora lub Policję".

W weekend członek PKW Ryszard Kalisz wskazywał, że PKW ma odbyć posiedzenie poświęcone doniesieniom o możliwych błędach przy wpisywaniu liczby głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich. Biuro prasowe PKW w poniedziałek podało, że formalne posiedzenie nie jest planowane, ale niewykluczone jest "spotkanie organizacyjne".

W kilkunastu komisjach mogło nastąpić wpisanie na odwrót liczby głosów, które w wyborach otrzymali Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Zidentyfikowano potencjalne błędy na korzyść obu z kandydatów. O jednym z takich przypadków, w OKW nr 95 w Krakowie, poinformował komisarz wyborczy Rafał Sobczuk. Jak wskazał, była to pomyłka.

"Komisja głosy, które były oddane na jednego kandydata, przypisała drugiemu, taki dostarczyła protokół i takie dane zostały wprowadzone do systemu" – poinformował Polską Agencję Prasową Sobczuk. Dodał, że członkowie komisji sami zauważyli błąd, ale na zmianę było za późno. Pomyłkę tłumaczyli zmęczeniem i nieporozumieniem.