FED ogłosił decyzję w sprawie stóp procentowych. Nie ma zaskoczenia
Amerykańska Rezerwa Federalna ogłosiła decyzję dotyczącą wysokości stóp procentowych. Pozostają na tym samym poziomie
Fed pozostawił stopy procentowe w USA bez zmian w przedziale 4,25-4,50 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu.
Większość ekonomistów spodziewała się właśnie takiej decyzji ze względu na niepewne perspektywy gospodarcze.
Presja polityczna i spór Trump–Powell
Na decyzję FED duży wpływ miała presja polityczna ze strony prezydenta Donalda Trumpa. Trump od miesięcy publicznie krytykuje szefa FED Jerome’a Powella za brak obniżek stóp, nazywając go „głupią osobą” i sugerując, że po zakończeniu kadencji Powella sam mógłby objąć to stanowisko.
Prezydent domaga się głębokich cięć – nawet o 2,5 punktu procentowego – wskazując, że inne banki centralne, jak Europejski Bank Centralny czy Bank Kanady, już kilkakrotnie obniżały stopy w ostatnich miesiącach.
Prognozy: ostrożność zamiast gwałtownych ruchów
FED konsekwentnie realizuje strategię „wyczekiwania” na wyraźniejsze sygnały z gospodarki. Jerome Powell i jego współpracownicy podkreślają, że obecny poziom stóp jest adekwatny wobec niepewności związanej m.in. z wojnami handlowymi i nowymi taryfami celnymi. Bank centralny obawia się, że zbyt szybkie cięcia mogłyby ponownie rozpędzić inflację, która wciąż utrzymuje się powyżej celu 2 proc.
Inflacja i rynek pracy: mieszane sygnały
Wskaźnik inflacyjny PCE spadł w kwietniu do 2,5 proc. rok do roku, a majowy CPI wzrósł jedynie o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca. Jednocześnie bezrobocie pozostaje na niskim poziomie 4,2 proc., co daje FED argumenty zarówno za utrzymaniem stóp, jak i za ewentualnym łagodzeniem polityki w przyszłości, jeśli pojawią się oznaki spowolnienia.
Spór o niezależność banku centralnego
Konflikt Trump–Powell to jeden z najgorętszych tematów amerykańskiej polityki gospodarczej. Trump zarzuca Powellowi opieszałość i upolitycznienie, podczas gdy Powell broni niezależności banku centralnego i decyzji opartych na danych, a nie na presji politycznej.
Reakcja rynków i oczekiwania inwestorów
Inwestorzy z niecierpliwością oczekiwali dzisiejszego komunikatu oraz konferencji prasowej Powella, która ma przynieść wskazówki dotyczące przyszłej ścieżki stóp procentowych i prognoz gospodarczych. Szczególnie uważnie obserwowane będą tzw. „dot plots”, czyli wykresy oczekiwań członków FOMC co do przyszłych poziomów stóp.
USA na tle innych banków centralnych
Decyzja FED jest tym bardziej istotna, że w ostatnich miesiącach inne główne banki centralne – Europejski Bank Centralny i Bank Kanady – zdecydowały się na kolejne cięcia stóp procentowych, próbując pobudzić gospodarki spowalniane przez wojnę handlową i niepewność geopolityczną. FED, pozostając przy ostrożnym podejściu, staje się więc „outsiderem” na tle globalnych trendów.
Co dalej? Kluczowe będą sygnały na przyszłość
Dzisiejsza decyzja nie zamyka dyskusji o przyszłości amerykańskiej polityki pieniężnej. Kluczowe będą nie tylko same stopy, ale także komunikaty Powella dotyczące inflacji, rynku pracy i ewentualnych cięć jeszcze w tym roku. Rynki liczą na jasne sygnały, które pozwolą lepiej ocenić, czy FED zdecyduje się na łagodzenie polityki w drugiej połowie 2025 roku.
Źródła: New York Times, Washington Post, USA Today