Belgia idzie w ślady Niemiec. Rząd wprowadza "kontrole wjazdowe"

Władze Belgii idą w ślady Niemiec. Wkrótce przy granicach pojawią się tzw. "kontrole wjazdowe". Policjanci pojawią się więc na parkingach przy autostradach, w pociągach międzynarodowych czy w autobusach.

Jak tłumaczy rząd, nie chodzi o formalne kontrole graniczne, a o działanie policji na terytorium kraju, a na to pozwala układ z Schengen. Władze chcą w ten sposób ograniczyć przemieszczanie się tych uchodźców, którzy dostali azyl w innym kraju Unii Europejskiej. Podobne działania wprowadziły wcześniej Niemcy i Holandia.

Plany władz Belgii sceptycznie oceniają policjanci. Zdaniem związkowców, po prostu nie będzie komu tych kontroli wykonywać. Już i tak bowiem w policji drogowej czy transportowej są braki kadrowe.

Źródło: PAP