Wiceszef MSZ Iranu: nie przestaniemy wzbogacać uranu
„Nikt nie może nam mówić, co powinniśmy, a czego nie. […] Będziemy kontynuować program wzbogacania uranu” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Iranu Madżid Tacht Rawanczi w rozmowie z niemiecką telewizją ARD. Dodał również, Teheran nie zamierza kontynuować rozmów pokojowych, bo te nie mają obecnie sensu.
"Nie negocjujemy dla samych negocjacji" – powiedział Rawanczi w wywiadzie cytowanym przez PAP.
Wiceminister odniósł się również do spotkania jego zwierzchnika Abbasa Aragcziego, który w poniedziałek w Moskwie ma spotkać się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Rawanczi powiedział, że „współpraca Iranu i Rosji nie jest tajemnicą, bo sięga dziesięcioleci”. Obecne konsultacje obu państw mają dotyczyć „obecnych eskalacji na Bliskim Wschodzie”.
Iran już po amerykańskim ataku na bazy nuklearne zaapelował do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) o potępienie decyzji USA i wyciągniecie wobec nich konsekwencji. Wcześniej, bo 12 czerwca br. Rada Gubernatorów Agencji zwróciła się do władz w Teheranie z prośbą o wyjaśnienie w związku z odnalezieniem śladów uranu znalezionych w miejscach, które nie było zgłoszone jako obiekty nuklearne.
Pomimo deklaracji Iranu, że ten rozwija program jądrowy wyłączenie w celach pokojowych, tak według MAEA wzbogacanie uranu w tym kraju dalece przekraczało potrzeby wykorzystywane w ramach cywilnych zastosowań, jak np. w energetyce. Agencja oceniła, że Iran był w posiadaniu takich ilości uranu, który mógłby pozwolić na budowę dziewięciu ładunków nuklearnych.