Polska 2050 stawia ultimatum rządowi. Albo będzie zielone światło dla ich projektu, albo przegłosuje go z PiS
Polska 2050 chce wprowadzić własną ustawę deregulacyjną. Projekt ten dostał jednak negatywną opinię rządu. Partia Szymona Hołowni postawiła więc ultimatum. Albo Donald Tusk poprze ich projekt, albo przegłosuje go razem z PiS i z Konfederacją.
"Puls Biznesu" pisze, że prace nad projektem deregulacji Polski 2050 zaczęły się jeszcze przed startem zespołu Rafała Brzoski. Ustawa utknęła jednak w sejmowych komisjach.
– Prace nad naszym projektem deregulacyjnym trwają. Idą wolno przede wszystkim dlatego, że opór stawia Ministerstwo Finansów. Wciąż jednak rozmawiam z resortem, próbuję przekonywać do naszych propozycji. Konieczne jest zawarcie kompromisu i przyjęcie projektu, bo jest on naprawdę dobry dla przedsiębiorców – tłumaczy Ryszard Petru.
Jak jednak dodaje "Puls Biznesu", projekt dostał negatywną opinię rządu. Zdaniem premiera, ustawa Polski 2050 albo powtarza rządowe pomysły, albo proponuje rozwiązania zbyt drogie dla budżetu państwa.
Polski 2050 ta opinia jednak nie odstrasza. Grozi, że jeśli projektu nie poprze rząd, to zrobi to opozycja. – Mamy dla naszego projektu poparcie PiS oraz Konfederacji. Przeciwko jest Koalicja Obywatelska. Nie chcemy głosować razem z opozycją przeciwko naszemu koalicjantowi. Jeżeli jednak będziemy do tego zmuszeni, tak się stanie. Wciąż jednak liczymy na porozumienie z rządem – ostrzega Ryszard Petru.
Źródło: PAP